Szef policji federalnej krytykuje linie lotnicze
31 stycznia 2021„Tylko w ciągu ostatnich sześciu dni policja federalna wykryła około 600 naruszeń przez linie lotnicze podczas wjazdów na teren kraju” - powiedział Dieter Romann w wywiadzie dla „Bild am Sonntag”. Na przykład pasażerowie z obszarów o wysokiej zachorowalności i występowania mutacji wirusa wlatywali do Niemiec bez okazania cyfrowego dowodu rejestracji lub aktualnego negatywnego wyniku testu na Covid-19. Chociaż musiało to być sprawdzane przez linie lotnicze przed odlotem.
Nieodpowiedzialne…i drogie
„To jest nieodpowiedzialne” - uważa szef policji federalnej. Jak dodał, brak kontroli był również powodem nałożonych zakazów wjazdu. „Za każde naruszenie i każdego pasażera liniom lotniczym grożą teraz grzywny w wysokości do 25 000 euro od władz sanitarnych”.
Od soboty (30.01.2021) obowiązują daleko idące zakazy podróżowania dla osób z krajów, w których szerzą się szczególnie zakaźne odmiany wirusa. Dotknięte kraje to Wielka Brytania, Irlandia, Portugalia, RPA i Brazylia, a od tej niedzieli do listy dołączą afrykańskie państwa Lesotho i Eswatini. Ponadto do 17 lutego obowiązuje zakaz transportu dla linii lotniczych, pociągów, autobusów i statków. Wyjątki dotyczą m.in. wszystkich Niemców i obcokrajowców mieszkających w Niemczech oraz pasażerów tranzytowych i przepływu towarów.
Apel Seehofera do osób powracających z podróży
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Horst Seehofer wezwał również do surowej kontroli przestrzegania kwarantanny dla Niemców wjeżdżających do kraju z obszarów wysokiego ryzyka. „W celu kontroli urzędy ds. zdrowia muszą być masowo wspierane przez personel Bundeswehry, Federalnej Agencji Pomocy Technicznej (THW) i innych organów państwowych i federalnych. Musimy wszelkimi sposobami zapobiegać i zwalczać rozprzestrzenianie się mutacji koronawirusa” - powiedział „Bild am Sonntag” polityk CSU.
Seehofer zaapelował także do wszystkich podróżnych wracających z obszarów wysokiego ryzyka: „Przejdźcie kwarantannę, zostańcie w domu - wszystko inne byłoby nieodpowiedzialne”.
(DPA/jar)