1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy, Turcja i Rumunia zwycięzcami Konkursu Eurowizji 2010!

30 maja 2010

Niemiecka kandydatka wygrała tegoroczny 55. finał konkursu Eurowizji. Zdystansowała europejską czołówkę. Zdobyła 246 punktów. Niemcy oszaleli. Choć liczyli na zwycięstwo, to nie dają wiary wynikowi z Oslo. Lena też!

Lena przebojem "Satelite" oczarowała Europę
Lena przebojem "Satelite" oczarowała EuropęZdjęcie: AP

Jest to drugie po 28 latach zwycięstwo Niemiec w historii Konkursu Piosenki Eurowizji. Drugie miejsce w Oslo zajęła Turcja, a trzecie Rumunia.

Niemiecka laureatka, Lena, 19- letnia maturzystka, potrzebowała zaledwie kilku tygodni, by zostać gwiazdą. "Gwiazda dla mieszczan na poziomie" - tak piszą o młodziutkiej Lenie niemieckie gazety.

Mimo matury udało jej się podbić niemieckie chartsZdjęcie: picture alliance/dpa

Urocza brunetka o figlarnym spojrzeniu od kilku tygodni zdobywa serca Niemców. Sobotniego wieczoru podbiła całą Europę. A to dzięki swoim brawurowym występom telewizyjnym. Dwa miesiące temu Lena Meyer-Landrut wygrała casting do programu „Nasza gwiazda do Oslo”, w którym grono jurorów – w tym powszechnie znany i lubiany komik Stephan Raab – typowało kandydata na konkurs Eurowizji. Lena, której niemal wszyscy wróżyli zwycięstwo, od razu przyciągnęła uwagę widzów i prasy. Prawie każda z niemieckich gazet poświęciła jej jakiś artykuł. 19 – latka z impetem zdobywa także listy przebojów – jej debiutancki album wkrótce zostaje numerem jeden.

Czym urzeka publiczność? Swobodnym stylem bycia, czarującym uśmiechem i ciętym językiem. Bo Lena nie wdzięczy się słodko do kamery, lecz dowcipkuje, dogaduje i cieszy się szczerze swoimi występami. Publiczność uwodzi także, zdaniem speców, swoim brytyjskim akcentem. I choć w niemieckiej prasie rozgorzała wokół akcentu Leny dyskusja, czy aby na pewno jest londyński, faktem jest, że Leny z zachwytem słuchają miliony.

Lena Meyer-Landrut w czasie festiwalowego castingu (23.02.2010)Zdjęcie: picture-alliance/dpa

I choć Lena wywodzi się z elitarnych kręgów, nie była rozpieszczanym dzieckiem, które uczęszczało do brytyjskich szkół. Urodziła się w 1991 roku w Hanowerze. Jest wnuczką niemieckiego dyplomaty, Andreasa Meyera-Landruta, byłego ambasadora RFN w Rosji. Wychowywała się jednak u matki, bo ojciec opuścił rodzinę, kiedy dziewczynka miała dwa lata. Jak sama wspomina, od małego ciągle słuchała muzyki. Później, w wieku 5 lat, rozpoczęła lekcje tańca – od baletu po hip hop. Kilka dni temu zdawała maturę. A w międzyczasie nagrywała swoją płytę.

Przebój „Satellite”, którym zawojowała niemieckie listy przebojów, wybrała na piosenkę roku 2010 cała Europa. Niemcy kibicowali jej niemalże jak swoim piłkarzom. I jeszcze przed finałem okrzyknęli ją „Fraeulein Wunder” – „Panna - Cud”.

Eurovision Song Contest jest największą tego rodzaju imprezą na świecie. Organizatorzy wychodzą z założenia, że Grand Prix oglądało ponad 120 mln telewidzów.

Magdalena Dercz/Marcin Antosiewicz

red. odp. Bartosz Dudek / me

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej