1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy walczą z powodziami. Zalane miasta, osłabione wały

30 grudnia 2023

Trzy landy walczą ze skutkami ulew i powodzi. W części sytuacja się poprawia, w części pogarsza.

Kirchwahlingen, Dolna Saksonia, 29 grudnia: służby na zalanej drodze
Kirchwahlingen, Dolna Saksonia, 29 grudnia: służby na zalanej drodzeZdjęcie: Philipp Schulze/dpa/picture alliance

W sobotę (30.12.2023) sytuacja na niektórych obszarach powodziowych w Niemczech nadal była trudna. W Meppen nad rzekami Ems i Hase, które zostało szczególnie dotknięte powodzią, ​​poziom wody nieznacznie się obniżył. W mieście tym, położonym nad rzekami Ems i Hase, służby udzieliły pomocy ludziom uwięzionym w samochodach i domach. Ewakuowano pole kempingowe i dom spokojnej starości.

Powódź w Niemczech: służby pracują

Policja federalna zabezpiecza naruszony wał w Hatten w pobliżu Oldenburga. W piątek policyjny helikopter Super Puma wykonał 19 lotów z ok. 13 tonami piasku w workach do zabezpieczenia wału.

Maszyna pracuje też w sobotę i ma dyżurować w kolejne dni. Akcję wspiera wojsko, które monitoruje region również helikopterami.

Kirchwahlingen, Dolna Saksonia, 29 grudniaZdjęcie: Philipp Schulze/dpa/picture alliance

Poziom wody w Wezerze w Dolnej Saksonii w różnych miejscach wciąż jest powyżej normy. W niektórych częściach zalanego landu w sobotę wystąpić mają jedynie przelotne opady deszczu, ale większe – już w niedzielę i poniedziałek.

Nie powinno to jednak prowadzić do wzrostu poziomu wody – przewiduje Niemiecka Służba Meteorologiczna (DWD). Nowym Roku w Dolnej Saksonii spadnie od jednego do pięciu litrów wody na metr kwadratowy.

Lepiej w Saksonii, gorzej w Saksonii-Anhalt

Z kolei w Saksonii Łaba, która wylała, powoli ustępuje; w sobotę (30.12) rano poziom wody wyniósł 5,30 m wobec 5,92 m w piątek. To jednak wziąż znacznie powyżej normy, która według służb saksońskich wynosi 2 metry.

W Dreźnie, Schönie na granicy z Czechami i w Riesie w dolnym biegu Łaby w sobotę wciąż utrzymywano 2. stopień alarmowy, ale poziom hydrolodzy przewidują, że poziom wody będzie nadal spadać. Dla pozostałych dorzeczy Saksonii nie było ostrzeżeń.

Drezno, zabezpieczone wały na ŁabieZdjęcie: Sebastian Kahnert/dpa/picture alliance

Natomiast w Saksonii-Anhalt nocne opady deszczu były bardziej obfite niż oczekiwano, co doprowadziło do podniesienia się poziomu wody w niektórych rzekach, m.in. Helme.

W południowej części landu poziom wód wyniósł ok. pół metra powyżej poziomu alarmowego (2 metry). Sytuacja staje się coraz bardziej krytyczna – stwierdził burmistrz Südharz Peter Koh.

Osłabione wały i „turystyka powodziowa”

Federalna Służba Ratownictwa Technicznego (THW) przygotowała się do rozmieszczenia sił na zalanych obszarach do pierwszego tygodnia stycznia.

„Jest bardzo jasne, że sytuacja ta utrzyma się do końca roku” – ocenia szefowa THW Sabine Lackner. „To, co nas bardzo niepokoi, to stan wałów” – przyznała w rozmowie z DPA.

Pirna, SaksoniaZdjęcie: Sebastian Kahnert/dpa/picture alliance

Na zagrożonych obszarach pracowało w sobotę około 1000 funkcjonariuszy, którzy miewają jednak problemy z dostaniem się do tych miejsc z powodu rosnącej „turystyki powodziowej”.

Władze samorządowe proszą o ułatwienie im pracy i nieprzemieszczanie się, by oglądań powódź. Saksońskie miasto Celle zaapelowało do mieszkańców, aby poważnie potraktowali zalecenia i przemieszczali się do miasta tylko, gdy jest to absolutnie konieczne. O to samo prosi straż pożarna w Verden w Dolnej Saksoni.

Wiele gmin ponownie zaapelowało o niewchodzenie na wały, które już osłabione mogą ulec uszkodzeniu. W mieście Oldenburg obowiązuje zakaz wejścia na wały, kara wynosi do 5 tys. euro.

(DPA/mar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>