Niemcy: Widoki na sfinalizowanie ustawy o pracy w rzeźniach
27 listopada 2020Dobiegł końca spór, jaki wybuchł w koalicji rządowej w związku z planowaną ustawą mającą przeciwdziałać wyzyskowi w przemyśle mięsnym. Według informacji telewizji ARD, chadecja (CDU/CSU) i SPD doszły do porozumienia. Nowe przepisy mają obejmować zakaz zawierania w branży mięsnej umów o dzieło. Następnym krokiem ma być wprowadzenie zakazu pracy tymczasowej.
Spór o pracę tymczasową
Po wybuchu epidemii koronawirusa wśród pracowników największej w Niemczech rzeźni należącej do koncernu Toennies w Nadrenii Północnej-Westfalii i ogólnokrajowej dyskusji na temat skandalicznych warunków pracy i życia tychże ludzi – głównie pracowników firm zewnętrznych ze wschodu i południa Europy, w tym z Polski – rząd przyjął projekt ustawy przygotowanej przez ministra pracy Hubertusa Heila (SPD). W końcu lipca ustawa mogła trafić do zatwierdzenia przez Bundestag.
Ale klub chadeków w Bundestagu stawił opór. Posłowie krytykowali przede wszystkim kwestię zatrudnienia pracowników tymczasowych w sezonie grillowym, kiedy skacze w górę produkcja kiełbasek. Socjaldemokraci jednak, jak sami podają, nie chcieli się zgodzić na rozwadnianie ustawy.
Wyjątki przewidywał już też pierwotny projekt ustawy. Na przykład zakaz zawierania umów z zewnętrznymi firmami w ramach podstawowej produkcji nie dotyczył zakładów mięsnych zatrudniających maksymalnie 49 pracowników. Partia Zielonych skrytykowała „ugięcie się przed interesami przemysłu mięsnego”.
Po osiągniętym teraz porozumieniu ustawa ma zostać przyjęta jeszcze w tym roku i wejść w życie na początku 2021 roku.