1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PrzestępczośćNiemcy

Niemcy. Wzrost przestępczości wśród dzieci

Helen Whittle
31 marca 2023

Nowe statystyki pokazują wzrost przestępczości wśród dzieci i młodzieży. Ale eksperci są sceptyczni co do obniżenia wieku odpowiedzialności karnej.

Pożegnanie zamordowanej przez koleżanki Luise F. z Freudenbergu
Pożegnanie zamordowanej przez koleżanki Luise F. z FreudenberguZdjęcie: Christoph Reichwein/dpa/picture alliance

Według danych opublikowanych w czwartek przez Federalny Urząd Policji Kryminalnej (BKA) liczba przestępstw popełnionych przez dzieci w Niemczech wzrosła w 2022 roku o jedną trzecią, w porównaniu z rokiem poprzednim.

W ubiegłym roku w Niemczech zarejestrowano w sumie 5,6 mln przestępstw. To o 11,5 proc. więcej niż w 2021 r. Dane pokazują również ogólny wzrost przestępczości o 3,5 proc. w porównaniu z 2019 rokiem, czyli ostatnim bez ograniczeń związanych z COVID-19.

Liczba podejrzanych również wzrosła o ponad 10,7 proc. do nieco ponad 2 milionów, w porównaniu z 2021 r. Liczba podejrzanych dzieci w wieku poniżej 14. roku życia wzrosła do 93 095, czyli o 35,5 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Około 189 149 podejrzanych było w wieku od 14 do 18 lat — trzy lata wcześniej liczba ta wynosiła 177 082. Najczęstszym przestępstwem popełnianym przez nieletnich były kradzieże, rozboje, uszkodzenia mienia oraz przestępstwa narkotykowe. 

Minister spraw wewnętrznych RFN Nancy FaeserZdjęcie: picture alliance/dpa

Minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser (SPD), przedstawiając w czwartek statystyki, powiedziała: – Dzieci są najbardziej bezbronne w społeczeństwie. Ich ochrona jest moim najwyższym priorytetem. Wspomniała również o „przerażającej skali” oraz liczbie przypadków przestępstw wśród młodych, które rosną od lat.

Szef BKA Holger Münch argumentował, że poziom przestępczości w ubiegłym roku był „porównywalny” z tym z 2019 r.

Sprawa Luise F.

Publikacja tych danych prawdopodobnie doleje oliwy do toczącej się w Niemczech debaty na temat tego, czy obniżyć wiek odpowiedzialności karnej. Zgodnie z prawem niemieckim dzieci osiągają go po ukończeniu 14. roku życia.

To oznacza, że młodsze osoby nie mogą być ścigane za popełnione przestępstwa. W innych europejskich krajach wiek odpowiedzialności karnej jest niższy. Na przykład w Anglii i Walii wynosi on 10 lat, podczas gdy we Francji dzieci mogą zostać skazane w wieku 13 lat.

Debata dotycząca odpowiedzialności karnej nieletnich powróciła w Niemczech po zabójstwie 12-letniej dziewczynki Luise F. z miejscowości Freudenberg w Nadrenii Północnej-Westfalii. O dokonanie morderstwa podejrzane są dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat. Wyniki sekcji zwłok, ujawnionych przez śledczych, wskazały na liczne rany zadane nożem 12-latce, która wykrwawiła się na śmierć. Zatrzymane nastolatki podobno przyznały się do zbrodni i znajdują się pod opieką Urzędu ds. Młodzieży.

Statystyki przestępczości z innych landów, opublikowane na początku ubiegłego tygodnia, odzwierciedlają ogólny trend wzrostu przestępczości wśród młodych ludzi. Na przykład w Badenii-Wirtembergii liczba podejrzanych dzieci wzrosła o 33,4 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Łącznie 10 490 osób do 13. roku życia było podejrzanych o przestępstwa w tym południowo-zachodnim landzie w 2022 roku.

Odżyła stara debata

Statystyki te skłoniły ministra spraw wewnętrznych Badenii-Wirtembergii Thomasa Strobla i ministra sprawiedliwości Mariona Gentges (obydwoje z CDU) do napisania listu do swoich odpowiedników w rządzie w Berlinie. Wezwali w nim do przeglądu wieku odpowiedzialności karnej.

W piśmie, w którym wspomniano o sprawie Luisy F., ministrowie pytają: „czy obecnie dojrzałość umysłowa i moralna młodzieży zaczyna się wcześniej niż w 1923 r., kiedy to wprowadzono ustawę o wieku odpowiedzialności karnej?”.

Podobnych argumentów użył szef Niemieckiego Związku Zawodowego Policjantów (DPolG) Rainer Wendt. – Nie chodzi o karanie dzieci czy wysyłanie ich do więzienia, ale o wpływanie na ich zachowanie, a postępowanie karne jest w tym bardzo skuteczne – tłumaczył DW Wendt. Jego zdaniem współczesne dzieci dojrzewają znacznie wcześniej niż w poprzednich dziesięcioleciach.

Dodał: – Sądy mogą nakładać nakazy, mogą je monitorować, wydawać zakazy zbliżania się itp. Urząd ds. Młodzieży nie może tego zrobić bez wsparcia rodziców, a w zależności od środowiska, w jakim działają rodzice, nie może być żadnej współpracy. 

Zabicie dwunastolatki z Freudenbergu wstrząsnęło NiemcamiZdjęcie: Rene Traut/IMAGO

„Niepoważne i nieprzydatne”

Jednocześnie psychologowie, pracownicy socjalni i kryminolodzy są w dużej mierze przeciwni obniżeniu wieku odpowiedzialności karnej.

– Myślę, że ta debata jest całkowicie niewłaściwa, niepoważna i niepotrzebna – argumentowała DW Sibylle Winter, psychiatra dziecięca i starsza konsultantka w berlińskim szpitalu Charité. Dodała, że poważne akty przemocy, takie jak zabójstwo Luisy F., to „absolutnie odosobnione incydenty”.

Jeśli chodzi o nowe statystyki, Winter zaleca ostrożność, w poszukiwaniu ogólnego trendu pokazującego większą przemoc wśród dzieci. W 2015 roku dzieci poniżej 14. roku życia popełniły 79 371 przestępstw. Liczba ta stale spadała do 2021 roku, kiedy osiągnęła 68 725. Liczba przestępstw popełnianych przez osoby w wieku od 14 do 18 lat również spadła z 218 025 przypadków w 2015 r. do 154 889 w 2021 r.

– Mogę sobie wyobrazić, że to szczyt po pandemii COVID-19, która zwiększyła stres psychiczny dzieci i młodzieży. Wzrosła również przemoc domowa, ale prawdopodobnie te dane znowu spadną – powiedział Winter.

Psychiatra dziecięca odrzuca również pogląd, że współczesne dzieci są bardziej dojrzałe niż w poprzednich dziesięcioleciach. Chociaż zakłada się, że dzieci w wieku poniżej 14 lat znają różnicę między dobrem a złem w prostych sytuacjach, to dowody z psychologii rozwojowej pokazują, że nie dotyczy to bardziej złożonych sytuacji.

Wyjaśnia: – Poznawczo zdecydowanie nie są bardziej dojrzali i są zdecydowanie bardziej narażeni na ryzyka związane z mediami społecznościowymi. Młodzi są coraz bardziej online i mają do czynienia z treściami, których nie potrafią odpowiednio przetworzyć.

Winter argumentuje, że niezależnie od tego, czy w danym przypadku mamy do czynienia z problemami psychologicznymi, można zastosować szereg skutecznych środków, niezależnych od tych w sprawach karnych.

– Każdy, kto dopuszcza się jednorazowego aktu poważnej przemocy, musi ponieść pewne konsekwencje, które są również dostępne w ramach systemu opieki nad nieletnimi i postępowaniami przed sądem rodzinnym – podsumowała Winter.

„Najcięższe przypadki tworzą złe prawo”

Kierownik Katedry Kryminologii Uniwersytetu w Bonn Torsten Verrel również jest przeciwny obniżeniu wieku odpowiedzialności karnej. Mówi, że debata zawsze rozpala się na nowo w następstwie rzadkich, ale ekstremalnych przypadków poważnej przestępczości wśród dzieci.

– Jest dobre powiedzenie z USA: najcięższe przypadki tworzą złe prawo – powiedział DW Verrel. Dodał, że sądzenie, że obniżenie wieku odpowiedzialności karnej byłoby skutecznym środkiem odstraszającym dla dzieci, jest po prostu naiwne.

Argumentował: – Przestępstwa dokonywane przez dzieci zwykle przybierają formę kradzieży w sklepach i niszczenia mienia. To wszystko mieści się w zakresie prawa karnego, a tego nikt nie chce tak traktować. Na szczęście nasz system polityczny jest wystarczająco stabilny i wrażliwy, aby zdać sobie sprawę, że jest to bardzo populistyczne żądanie, które w praktyce doprowadziłoby do ogromnych problemów.

Friedrich Loesel, były dyrektor Instytutu Kryminologii w Cambridge i obecnie profesor psychologii na Uniwersytecie Fryderyka Aleksandra w Erlangen i Norymberdze, podkreśla, że doświadczenia z krajów takich, jak USA, Anglia i Walia pokazują, że obniżenie wieku odpowiedzialności karnej nie chroni dzieci przed popełnianiem przestępstw.

– Kluczową kwestią jest to, że nie ma wyraźnych progów wiekowych dla rozwoju człowieka. W rzeczywistości niektórzy opowiadają się za tym, aby próg ten wzrósł do wczesnej dorosłości, ponieważ mózg nie jest jeszcze w pełni rozwinięty przed 28. rokiem życia – powiedział DW Loesel.

Dodał: ­– Myślę, że naprawdę musimy chronić tych młodych ludzi tak bardzo, jak to tylko możliwe. Ale nie powinniśmy postrzegać ich tylko jako ofiar. Oni celowo popełnili poważne przestępstwa i potrzebujemy bardzo intensywnych środków resocjalizacyjnych, w niektórych przypadkach w zabezpieczonych instytucjach.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>