Opublikowane w czwartek (14.10.21) badania Instytutu Rheingolda we współpracy z Identity Foundation pokazały również, że Niemcy wykazują rosnącą gotowość do podjęcia działań na rzecz lepszej przyszłości.

W badaniu, które jest przedstawiane jako reprezentatywne i oparte na psychologii podano, że zauważalna jest „pełna zrezygnowania postawa” wśród większości osób. Z takim właśnie nastawieniem większość osób próbuje stawić czoła społecznym wyzwaniom. Według badania ludzie identyfikują problemy przyszłości, ale brakuje im pomysłów na to, jak poradzić sobie z tymi „wyzwaniami stulecia".   

„Ocalić, co jest do ocalenia"

Stephan Gruenewald, psycholog i założyciel Instytutu Rheingolda, wyjaśnia, że ludzie zakorzeniają się w małych sferach działalności z ludźmi o podobnych poglądach i próbują ocalić to, co jeszcze można ocalić w ich osobistym otoczeniu. Chęć kształtowania rzeczywistości i entuzjazm dotyczący przyszłości przejawiają się raczej poprzez „angażowanie się” chociażby w inicjatywy sąsiedzkie.

Założyciel Identity Foundation, Paul J. Kohtes, wyjaśnia z kolei, że według badań jedna trzecia populacji jest zachęcana przez czynniki duchowe do „aktywnego zwrócenia się ku życiu i jego wyzwaniom".

Instytut Rheingolda specjalizuje się w pogłębionych psychologicznych badaniach kultury, rynków i mediów. Naukowcy analizują również podświadome czynniki psychologiczne i konteksty, które wpływają na działania ludzi.

Identity Foundation jest natomiast fundacją non-profit zajmującą się filozofią i realizującą projekty dotyczące kwestii tożsamości. Do tej pory fundacja ta zajmowała się, wedle własnych danych, takimi tematami jak rozwój elit, samoświadomość Niemców oraz aspektami rozwoju osobistego i duchowego.

(KNA/gwo)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>