Niemcy za dialogiem z muzułmanami
8 lutego 2006![Minaretów w Niemczech przybywa, ale większość muzułmanów zdecydowanie opowiada się za dialogiem.](https://static.dw.com/image/834031_800.webp)
Z inicjatywy prezydenta Iranu gazeta „Hamshahari”, jedna z największych w kraju, rozpisała konkurs – z nagrodami – na ”najlepszą” karykaturę Holocaustu. Według chorych wyobrażeń irańskiego prezydenta makabryczna akcja ma być testem wolności prasy, jak ją się pojmuje w krajach zachodnich. Reagując na informacje z Teheranu o rozpisaniu przez jedną z czołowych irańskich gazet konkursu karykatur Holocaustu, rząd federalny w Berlinie zrzucił kierownictwu Iranu, że przyczynia się do zaognienia konfliktu. Podważając prawo Izraela do egzystencji i negując Holocaust, prezydent Ahmadinedżad i jego ekipa stawiają na dalszą eskalację – powiedział dziś w wywiadzie publikowanym na łamach „Berliner Zeitung” sekretarz stanu w federalnym MSZ Gernot Erler. Rzecznik rządu w Berlinie potwierdził na konferencji prasowej, że Niemcy nie planują jakichkolwiek kontrposunięć politycznych czy sankcji o charakterze ekonomicznym; wręcz przeciwnie: przewidziane jest podjęcie kontaktów z krajami świata arabskiego celem rozładowania konfliktu. Minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble opowiedział się za rozbudową dialogu z muzułmanami mieszkającymi w Niemczech.
W imieniu opozycyjnych Zielonych wypowiedział się w tym samym duchu były minister spraw zagranicznych Joschka Fischer. Zieloni, podobnie jak pozostałe partie w niemieckim Bundestagu – opozycyjne i rządzące – są jednak, mimo aktualnych zakłóceń i retorycznych ekscesów, za kontynuacją i intensyfikacją dialogu z muzułmanami. Organizacje muzułmańskie w Niemczech, które również potępiły dziś rozpisanie przez czołową irańską gazetę konkursu karykatur Holocaustu, nazywając inicjatywę kierownictwa w Teheranie jako makabryczną, w dalszym ciągu starają się przyczyniać do rozładowania. Przedstawiciele czołowych stowarzyszeń przyjęli zaproszenie do udziału w piątkowej sesji Bundestagu, poświęconej omówieniu aktualnej sytuacji w konflikcie oraz możliwościom pogłębienia dialogu i zapobieżenia „wojnie kultur”.
Pełnomocnik rządu federalnego do spraw integracji cudzoziemców Maria Boehmer wypowiedziała się pozytywnie na temat postawy organizacji muzułmańskich w Niemczech. Przyczyniły się one jej zdaniem rzeczywiście do deeskalacji sporu: To ważne sygnały – podkreśliła; Jestem przekonana, że stać nas w Niemczech na dialog z islamem, i że nie musimy się bać, iż dojdzie do „wojny kultur”.