W supermarkecie w Eilenburgu w Sakonii przy rozpakowywaniu kartonów z bananami znaleziono przypuszczalnie 20 kg kokainy. Jak w sobotę (29.03) poinformowała policja w Lipsku, pierwsze badania wykazały, że "podejrzana substancja" to odurzająca używka. 20 kg paczkowanego rzekomego narkotyku ukryte było w kartonach z bananami.

Podobny przypadek jak w Berlinie

Policja jak dotąd nie potwierdziła, że chodzi o kokainę, chcąc odczekać opinię ekspertów. Paczkowany biały proszek odkryto w piątek (28.03) w supermarkecie "Marktkauf". Obecnie policja stara się prześledzić drogę, którą przesyłka bananów dotarła do handlu i wyjaśnić jej pochodzenie.

Utarty szlak?

Podobny przypadek miał już miejsce pod koniec ubiegłego roku w Berlinie. W kilku sklepach "Aldi", także w kartonach z bananami, odkryto wtedy 140 kg kokainy. Dostawa pochodziła z Kolumbii i przez zakłócenie przewidzianej drogi transportu - zamiast w Rotterdamie statek rozładowywano w Hamburgu - przesyłka z dodatkową zawartością trafiła do Niemiec.

W listopadzie 2011 r. celnicy na lotnisku w Lipsku znaleźli 51 kg kokainy, która była ukryta w deskach surfingowych.

tagesschau.de / Małgorzata Matzke

red.odp.: Katarzyna Domagała