Niemcy - drugi najlepszy cel wypraw. Ranking "Lonely Planet"
23 października 2018
Turystycznie w tym roku królowały Chile i Korea Południowa. Przyszły należy do Sri Lanki i Niemiec. Tak wynika z zestawienia wydawcy przewodników "Lonely Planet".
Reklama
Niemcy - według "Lonely Planet" - należą do grona dziesięciu najlepszych miejsc, które powinni wybrać podróżnicy w roku 2019. W najnowszym wydaniu przewodnika "Lonely Planets Best in Travel 2019", kraj nad Renem zajmuje drugą lokatę, tuż za Sri Lanką. To wielki powrót Niemiec do Top Ten po dziewięciu latach.
Urodziny Bauhausu
Wśród powodów, dla których w przyszłym roku warto zaplanować wyprawę do Niemiec, są 30. rocznica zburzenia Muru Belińskiego, ale przede wszystkim - setne urodziny Bauhausu.
"Obchody jubileuszu instytucji, którą uważa się za kolebkę modernizmu, potrwają cały rok. Bauhaus założono w Weimarze w roku 1919, następnie przeniesiono go do Dessau, a później do Berlina, gdzie w roku 1933 zamknęli go naziści" - napisano o szkole architektury i wzornictwa, która zapoczątkowała ruch estetyczny aktualny po dziś dzień. Podkreślono również powstanie w Niemczech nowych muzeów, czemu będzie towarzyszyć mnóstwo wydarzeń artystyczno-kulturalnych.
"Best in Travel 2019" w rozdziale poświęconym Niemcom zamieszcza ponadto dwutygodniowy "Plan podróży", a w nim: wysłuchanie koncertu we wspaniałym budynku Elbphilharmonie (Filharmonia nad Łabą) w Hamburgu, imprezy w berlińskich klubach oraz wycieczki do Dessau, Weimaru, Monachium i Doliny Środkowego Renu. Warto pojechać do Kolonii i Frankfurtu - bardzo ciekawych miast, oferujących szeroki wachlarz atrakcji kulturalnych, kulinarnych oraz historycznych. "Niemcy oczarowują i zaskakują; także tych, którzy tu mieszkają" - dodają autorzy zestawienia.
W kategorii "Koniecznie zobaczyć" wymieniono trasy wspinaczkowe między skałami Parku Narodowego Saskiej Szwajcarii koło Drezna oraz zamki królewskie Neuschwanstein i Linderhof.
"Lonely Planet" każdego roku wybiera dziesięć "najlepszych" krajów, regionów i miast. "Każde miejsce, każdy region, każda kraina jest wartością samą w sobie, oferuje coś wyjątkowego albo była zbyt długo pomijana" - wyjaśnia Uta Niederstraßer z "Lonely Planet Deutschland".
"Best in Travel" to jeden z wielu podobnych rankingów przygotowywanych przez różne gremia polecające cele podróży. Inna znana lista to na przykład "52 Places to Go..." publikowana przez "New York Times".
dpa/jak
Bajeczne pałace Ludwika Bawarskiego
Ekscentryczny Ludwik II Bawarski pozostawił po sobie pałace, które do dziś przyciągają setki tysięcy turystów z całego świata.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/P. Mayall
Zamek Neuschwanstein
Król Ludwik II zaprojektował go mając zaledwie 23 lata. Powstał on w 1868 roku i należy do najpopularniejszych zabytków w Niemczech. Neuschwanstein jest utrzymany w stylu średniowiecznego zamku rycerskiego. Przyciąga rocznie ok. 1,4 miliona turystów z całego świata.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/K.J. Hildenbrand
Sala śpiewaków
Największą salą w Neuschwanstein jest właśnie sala śpiewaków. Jej wystrój nawiązuje do sceny ze „Śpiewaków Norymberskich” Ryszarda Wagnera. Prawdziwie królewski klimat przystosowany jest do uroczystości i corocznych koncertów.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Michel
Pałac Linderhof
Ten najmniejszy z jego trzech pałaców był ulubioną rezydencją króla Ludwika II. Planowano zbudować tu replikę Wersalu, ale teren nie był wystarczająco duży. Zdecydowano się więc na mały pałac w stylu rokoko.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/K.J.Hildenbrand
Grota Wenus
Ludwik II poświęcił muzyce osobne pomieszczenie w pałacu Linderhof. O jego istnieniu wiedział tylko władca i jego najbliżsi. To tutaj król wsłuchiwał się w brzmienie muzyki – zwłaszcza Wagnera, którego uwielbiał. Sztuczna grota z jeziorem i wodospadem nawiązuje do scenerii pierwszego aktu opery „Tannhäuser”.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. C. Hurek
Dom króla w Schachen
Ludwik Bawarski uwielbiał spektakularne widoki i architektoniczną prostotę. Położony na wysokości 1866 m w górach Karwendel dom króla był jego schronieniem podczas pobytu w Bawarii. Żeby dojść do celu, trzeba było iść cztery godziny na piechotę.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/C. Wallberg
Sala turecka
Pierwsze co rzuca się w oczy to bogaty, orientalny styl na pierwszym piętrze Domu Królewskiego w Schachen. Zaskakująca jest przepaść między surowym krajobrazem gór, a przepychem sali tureckiej. Król Ludwik II wyprawiał tutaj swoje urodziny i imieniny. Goście musieli przebrać się za kalifów i sułtanów, by nie odbiegać od przepychu wystroju.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Michel
Wyspa Różana
Król Ludwik lubił miejsca, w których mógł pobyć w samotności. Z tego powodu jego ojciec Maksymilian II zbudował ten domek letniskowy, który jest otoczony parkiem. W jego centrum znajduje się ogród różany. To tutaj Ludwik II spotykał się ze swoją kuzynką – austriacką cesarzową Elżbietą.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/P. Kneffel/
Zamek Herrenchiemsee
W 1873 roku król Ludwik II nabył wyspę Herren położoną na jeziorze Chiemsee w południowej Bawarii. To tutaj miała powstać „świątynia sławy” dla Ludwika XVI. To był jego ostatni i zarazem najdroższy projekt. Król Bawarii nie dożył wykończenia swojego zamku marzeń.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Schrader
Sala lustrzana
Zamek Herrenchiemsee otrzymał wzorem Wersalu własną salę lustrzaną. Długa na 98 metrów, z 17 zaokrąglonymi oknami i lustrami naprzeciwko nich. Ta sala to największa atrakcja zamku. Jest dłuższa od wersji w Wersalu o siedem metrów.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Michel
Pałac Nyphenburg
Ten pałac nie powstał z rozkazu „bajkowego króla”. Jednak goście mogą zobaczyć salę, w której Ludwik II przyszedł na świat. Rocznie przyjeżdża tutaj ok. 300 tys. turystów. W lecie przygotowywane są dla nich wyjątkowe atrkacje, takie jak zwiedzanie gondolą kanałów parku.