W „Welt am Sonntag” szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steimeier ostro skrytykował grecki rząd: „Nie rozumiem, dlaczego wyłoniony w wyborach rząd proponuje swoim obywatelom odrzucenie europejskiej oferty i traktuje ludzi jak zakładników, aby wymusić na Europie dalsze ustępstwa”- powiedział. „Szokuje mnie ten zmienny kurs rządu w ostatnich dniach i godzinach”.

Zbulwersowani socjaldemokraci

Swoją dwudniową (28./29. 06.2015) wizytę w Izraelu odwołał Siegmar Gabriel (SPD). Jak poinformowała w niedzielę ambasada RFN w Tel Awiwie, wicekanclerz i minister gospodarki zmienił swoje plany "ze względu na kryzys w Grecji".

Jak informuje agencja dpa, na telefonicznej konferencji w niedzielę rano (28.06.2015) przemierzy rządzonych przez socjaldemokratów krajów związkowych i zarząd SPD dawali wyraz „zbulwersowania” nagłą zapowiedzią premiera Ciprasa rozpisania referendum i jego apelem, aby odrzucić propozycje eurogrupy. Lepszej oferty niż ta, jaką złożyli Atenom ministrowie finansów państw strefy euro, Grecy już nie otrzymają, poinformował agencję nie wymieniony z nazwiska uczestnik telefonicznej konferencji.

Greków oczekuje poważny kryzys

Wolfgang Schäuble powiedział w telewizji ARD, że trudno jest z całą pewnością powiedzieć, jak potoczą się wydarzenia, czy Grecja ogłosi upadłość i czy opuści eurogrupę. – Ateny jednostronnie i ku zaskoczeniu wszystkich opuściły negocjacje, w związku z czym nie było podstawy do przedłużenia wygasającego we wtorek programu pomocowego. Ponieważ tak się stało, Grecja znajdzie się prawdopodobnie w najbliższych dniach w poważnym kryzysie finansowym – dodał Schäuble.

O zapowiedzianym przez premiera Grecji referendum, szef niemieckiego resortu finansów dowiedział się telefonicznie od kanclerz Angeli Merkel. Aleksis Cipras miał powiadomić o tym niemiecką kanclerz tuż przez ogłoszeniem swej decyzji w greckiej telewizji.

– Nie będę pana Schäuble prosił o pozwolenie na rozpisanie referendum – odpowiedział premier Cipras na wątpliwości odnośnie zamiarów greckiego rządu. – Z godnością narodu nie można igrać – dodał Cipras.

Eurogrupa odrzuciła prośbę Grecji o przedłużenie pakietu pomocowego. Szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem na konferencji prasowej w sobotę (27.06.2015) wyraził ubolewanie, że we wtorek (30.06.2015) wygasa program pomocowy. – Jesteśmy zdeterminowani, aby zachować wiarygodność eurolandu – powiedział.

Ambiwalentne nastroje

Tymczasem przewodniczący klubu poselskiego SPD w Bundestagu Thomas Oppermann powiedział w niedzielę (29.06.2015) w rozmowie z rozgłośnią Deutschlandfunk, że nie wyklucza nowych rozmów przed wygaśnięciem we wtorek (30.06.2015) programu pomocowego dla Grecji. – Jeśli będzie możliwość zmiany sytuacji, to koniecznie musimy to wykorzystać – stwierdził. Zaznaczył przy tym, że w tym celu premier Aleksis Cipras musiałby powrócić do negocjacji.

W niedzielę rano (28.06.2015) premier Francji Manuel Valls wyraził wątpliwości, czy Europejski Bank Centralny przestanie wspierać greckie banki.

Minister finansów Austrii Hans Jörg Schelling uważa, że Grexit jest nieunikniony. – Najpierw jednak Grecja musi złożyć wniosek o wyjście z Unii Europejskiej, a inne kraje muszą wyrazić na to zgodę – cytuje Reuters opinię austriackiego szefa resortu finansów w niedzielę (28.06.2015).

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz (SPD) wyraził w rozmowie z "Brennpunkt" (ARD) rozczarowanie decyzją Grecji. Niemiecki socjaldemokrata ubolewał, że Cipras nie powiedział greckiemu społeczeństwu „całej prawdy”. Postępowanie Aten „da się wytłumaczyć tylko względami ideologicznymi” – zauważył. Schulz zaznaczył też, że jeśli w referendum Grecy zagłosują za przyjęciem propozycji wierzycieli, wtedy rozmowy będą podjęte na nowo. – Drzwi do rozmów pozostają otwarte – zapewniał przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

reuters, dpa, afpd, tageschau.de/ Barbara Cöllen