1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieccy związkowcy przeciw wojnie i zbrojeniom

1 maja 2022

Podczas 1-majowych demonstracji niemieccy związkowcy protestowali przeciw zwiększeniu wydatków na zbrojenia. Kanclerz Scholz oskarżył pacyfistów o cynizm.

Düsseldorf | 1. Mai - Gewerkschaftskundgebung – Olaf Scholz
Kanclerz Olaf Scholz na wiecu w Duesseldorfie 1.05.2022Zdjęcie: David Young/dpa/picture alliance

Przemawiając na demonstracji z okazji 1 maja w Akwizgranie, przewodniczący związku zawodowego IG Metall, Joerg Hofmann, wypowiedział się przeciwko stałemu podwyższeniu wydatków na zbrojenia. Wojna w Ukrainie nie może być wykorzystywana jako „powód do nakręcenia kolejnej spirali zbrojeiń”. Dlatego metalowcy „stanowczo odrzucają” propozycję stałego zwiększenia budżetu na obronę do ponad dwu procent produktu krajowego brutto: „Jesteśmy zdecydowanie przeciw. Nie potrzebujemy celu w wysokości dwóch procent, ani nie potrzebujemy kolejnego globalnego wyścigu zbrojeń”.

Joerg Hofmann zaapelował o zrobienie wszystkiego, by nie stać się stroną wojny w konflikcie ukraińskim. – Istnieje cienka granica między wspieraniem Ukrainy a niebezpieczeństwem stania się aktywną stroną w wojnie – ostrzegł. Sprawiedliwego i pozbawionego przemocy społeczeństwa nie osiągnie się za pomocą środków militarnych.

Wezwał Unię Europejską, by stała się motorem inicjatyw rozbrojeniowych: „Kto chce pokoju, musi uprawiać dyplomację i wzmocnić współpracę międzynarodową i prawo międzynarodowe”.

Przeciw eksportowi broni

Hamburska Inicjatywa Ludowa przeciwko Eksportowi Broni zarejestrowała w niedzielę (1.05.2022) w hamburskim Senacie petycję o przeprowadzenie referendum. W ciągu trzech tygodni ma zostać zebranych co najmniej 60 000 podpisów w sprawie zakazu transportu i przeładunku broni w porcie w Hamburgu.

Wcześniej Senat miał odrzucić taką inicjatywę. W grudniu ubiegłego roku zebrano 16 442 podpisy, teraz aktywiści będą zbierać kolejne.

– Ponieważ w Ukrainie, w północnym Iraku, Jemenie, Syrii, Mali i wielu innych miejscach toczą się wojny, nasza inicjatywa jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej – powiedział Martin Dolzer, mąż zaufania Hamburskiej Inicjatywy Ludowej przeciwko Eksportowi Broni.

Jeśli petycja zostanie przyjęta, zostanie przeprowadzone referendum. Jest ona wspierana przez sojusz różnych organizacji pokojowych, związkow zawodowych i uniwersyteckich grup politycznych, GEW Hamburg (związek zawodowy wychowawców i naukowców – red.), Partii Lewicy, Rady ds. Uchodźców i Attac.

Scholz zarzuca Rosji imperializm

Na wiecu z okazji Święta Pracy zorganizowanym w Duesseldorfie przez centralę związkową DGB, jej przewodniczący Reiner Hoffmann krytykował napaść Rosji na Ukrainę jako „atak na europejski porządek pokojowy i na naszą demokrację”, ostrzegając jednocześnie przed zbrojeniami: „Zapewnianie pokoju środkami militarnymi nigdy nie może być okupione kosztem pokoju społecznyego”.

Na tym samym wiecu kanclerz Niemiec Olaf Scholz (SPD) podkreślił, że nie wolno dopuścić do tego, by Rosja przemocą przesuwała granice państw. – To jest imperializm. Nie chcemy mieć tego w Europie –  powiedział Scholz. Zapewnił, że szanuje wszelki pacyfizm, jednak „obywatelom Ukrainy musi się to wydawać cyniczne, gdy mówi się im, że mają bronić się przed agresją Putina bez broni”. – To nie na czasie – uważa szef niemieckiego rządu.

(DPA, EPD/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>