Niemiecka prasa: „Grecki rząd znowu ma odwagę na hardość"
10 stycznia 2014Podróż Franka-Waltera Steinmeiera do Grecji komentuje m. in. "Die Welt":
„Grecki rząd znowu ma odwagę na pewną hardość: ateński minister spraw zagranicznych Venizelos próbuje inaczej interpretować akcję ratunkową euro; nie traktuje jej jako aktu pomocy tylko jako eksperyment dokonany kosztem Greków, na którym Europa tylko skorzystała. Jego wniosek: dopiero teraz wybiła godzina europejskiej solidarności, i to też wszystkim wyjdzie na zdrowie, bo inaczej strefa euro znowu może się zachwiać w posadach. Konkretnie chodzi o 11 miliardów euro. Jest to mało tylko w porównaniu z obiecanymi ogólnie 250 miliardami pomocy. Dyskutuje się teraz o dalszej prolongacji długów i obniżeniu stopy zadłużenia, nawet poniżej kosztów własnych. To byłoby de facto umorzeniem długów, przeciwko któremu Niemcy jak najbardziej mają prawo się opierać".
"Westfaelische Nachrichten" zaznacza, że "Szefowi niemieckiej dyplomacji chodzi w tym momencie raczej o zasadnicze kwestie polityczne. O znak solidarności (...). Steinmeier kładzie nowe akcenty polityczne. To być może rozbudzi w Grekach nadzieje. Ale w końcu musi powiedzieć pacjentowi prawdę w oczy".
"Straubinger Tagblatt / Landshuter Zeitung" uważa, że "Rząd Niemiec będzie musiał dokonać nie lada dyplomatycznych sztuczek, żeby z jednej strony nie sprawiać wrażenia, że Niemcy wszystko najlepiej wiedzą i wszyscy powinni brać ich sobie za wzór, ale z drugiej strony muszą zrobić wszystko, żeby jakoś poradzić sobie z różnicami, dzielącymi prymusa i innych. Tylko Niemcy, których wotum będzie akceptowane, są w stanie posunąć całą wspólnotę w kierunku obiecującym trwałą stabilizację".
Małgorzata Matzke
red.odp.: Bartosz Dudek