1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: Komisja śledcza zbada Urząd ds. uchodźców?

22 maja 2018

Niemiecka prasa komentuje aferę wokół Urzędu ds. uchodźców. Część polityków domaga się powołania komisji śledczej do wyjaśnienia wykrytych nieprawidłowości.

 Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców
Federalny Urząd ds. Migracji i UchodźcówZdjęcie: picture-alliance/dpa/D. Karmann

Po ujawnieniu nieprawidłowości w Federalnym Urzędzie ds. Migracji i Uchodźców (BAMF), który miał przyznawać azyl bez podstaw prawnych, w Niemczech coraz głośniej mówi się o powołaniu parlamentarnej komisji śledczej do wyjaśnienia tej sprawy. Wtorkowa niemiecka prasa komentuje.

Gazeta Rhein-Zeitung z Koblencji pisze:

„Pytanie, czy wobec skandalu w Urzędzie ds. Migracji i Uchodźców powinno się powołać komisję śledczą, dotyczy nie tylko całej masy pozytywnych decyzji azylowych, które prawdopodobnie zostały wydane z naruszeniem przepisów. Należy się obawiać, że w centrum zainteresowania tego typu komisji znajdzie się ostatecznie polityka migracyjna Angeli Merkel, a nie, bez wątpienia, poważne i trwałe deficyty urzędu azylowego. W pierwszej kolejności trzeba jednak zadbać o to, aby urząd ten zaczął funkcjonować poprawnie. To uda się osiągnąć tylko wtedy, kiedy szybko i transparentnie naświetli się wszystkie jego słabe strony. Ministerstwo spraw wewnętrznych musi się teraz wykazać. W przypadku powstania komisji śledczej ministerstwo musiałoby jednak skupić się w pierwszej kolejności na samoobronie, a nie na rzetelnym wyjaśnieniu sprawy".

Volksstimme z Magdeburga ocenia:

„Ta liczba nie zaskakuje. Czterech na pięciu Niemców nie ma zaufania do działalności Urzędu ds. uchodźców. Prawie co druga decyzja tego urzędu jest zaskarżana, do tego dochodzi trwający od tygodni skandal o niedostatecznie sprawdzone wnioski o azyl. Ale zamiast wyjaśnić zarzuty kierowane pod adresem urzędu, ten chowa się za swoimi murami, a teraz broni nawet swojej kontrowersyjnej korespondencji mailowej. Nie jest to droga do odzyskania zaufania opinii publicznej. Opozycja w Bundestagu powinna powołać komisję śledczą. Nie po raz pierwszy gremium tego typu wyjaśniałoby nieprawidłowości. W czasie kryzysu migracyjnego 2015/2016 urząd musiał pracować na akord, aby rozpatrzyć nawał napływających wniosków azylowych. Nie można wykluczyć, że w tej nerwowej sytuacji popełniono błędy, i że istniało pole dla innych zmanipulowanych procesów azylowych".

Komentator Heilbronner Stimme jest zdania: 

„Szefowa milcząca na temat takich niedociągnięć. Urząd, który nadal jest tak przeciążony jak na początku kryzysu – taka sytuacja wymaga wyciągnięcia konsekwencji. Tylko jakich? Komisja śledcza niczego nie daje, poza trwającymi lata wyjaśnieniami i pozornymi politycznymi potyczkami. Zamiast tego powinno się ułatwić procedury azylowe i dopasować je do rzeczywistości, tak aby można je było szybciej zakończyć".

Z kolei Märkische Oderzeitung komentuje krótko:

„Dwa lata po pojawieniu się pierwszych podejrzeń, sprawa dosięgła polityki. To jak się z nią obchodzono i ile minęło czasu, jest prawdziwym skandalem i wodą na młyn tych, którym nie odpowiada cały obrany kierunek. W tej sprawie jeszcze będzie się działo".