1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o reparacjach: PiS szykuje się na wybory

5 października 2022

Zdaniem niemieckich komentatorów rząd PiS podnosi kwestię reparacji, aby odzyskać poparcie wyborców przed przyszłorocznymi wyborami.

Zdjęcie przedstawia mężczyznę po lewej stronie stołu i kobietę po prawej stronie stołu
Ministrowie Rau i Baerbock podczas rozmowy w siedzibie MSZ w WarszawieZdjęcie: Christoph Soeder/dpa/picture alliance

Po wizycie szefowej niemieckiego MSZ Annaleny Baerbock w Warszawie, podczas której mowa była o polskiej nocie dyplomatycznej ws. reparacji, kwestię tę szeroko komentują w środę (05.10.2022) niemieckie dzienniki.

Zdaniem „Nordbayerischer Kurier” polski rząd podnosi kwestię reparacji dla celów polityki wewnętrznej: „PiS jest daleko do szczytów w sondażach, a antyniemiecka karta ma to zmienić”. Według komentatora może to być skuteczne, ale „rzadko kiedy żądanie odszkodowań było tak nierozsądne jak tej jesieni”.

Jak pisze „Mitteldeutsche Zeitung”, „spór nadwyręży stosunki między sąsiadami na długie lata”, co jest szczególnie niebezpieczne w czasie agresji Rosji na Ukrainę. Według komentatora polski rząd musi sobie zdawać z tego sprawę: „dlatego jest to przede wszystkim manewr krajowy. Za rok w Polsce będą wybory, PiS obawia się, że uciekają mu wyborcy”. Fakt, że także opozycja domaga się reparacji, aby przeciągnąć wyborców na swoją stronę, dziennik ocenia jako „taktycznie skuteczne, ale strategicznie błędne”.

Reutlinger General-Anzeiger” zaznacza, że sprawa reparacji jest zamknięta, a polski rząd „też o tym wie”. Komentator pisze: „Nie ma szans na walkę o pieniądze z Niemiec zwykłymi instrumentami politycznymi, takimi jak dyplomacja. Ale nie o to też chodzi rządowi PiS. Chce raczej wysłać wewnętrzny sygnał polityczny” i zaprezentować się jako obrońcy polskich interesów przeciwstawiający się silniejszym Niemcom.

Choć wewnątrzpolityczne motywacje w Warszawie są „przejrzyste”, to „Kaczyński i jego partia PiS mają rację w jednym punkcie: finansowo Niemcy nigdy nie zostały pociągnięte do pełnej odpowiedzialności za swoje zbrodnie podczas II wojny światowej”, pisze „Badische Zeitung”. W tej sytuacji Niemcy „wolą grać legalną kartą prawną” i zbierają szczątki swojej polityki wschodnioeuropejskiej. „Tymczasem polscy populiści nie mają innych planów niż rozbijanie większej ilości porcelany. W walce z Putinem nie są to dobre perspektywy”, ocenia dziennik z Freiburga.

„Fakt, że PiS może bezwstydnie podnosić (kwestię reparacji) w kampanii wyborczej, a przy tym zyskiwać poparcie wielu wyborców, powinien dać Republice Federalnej do myślenia”, uważa komentator „Maerkische Oderzeitung”. Jego zdaniem „oczywiste jest, że potrzebne są dalsze wysiłki w celu dalszego wzmocnienia stosunków między dwoma krajami. PiS i jego przedstawiciele w rządzie tego nie ułatwiają”.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

Sonda: Co o reparacjach dla Polski myślą Niemcy

02:44

This browser does not support the video element.