Niemiecki ekspert: „Zimny pokój” z Rosją jest niebezpieczny
3 maja 2013Klaus Mangold, doradca ekonomiczny, który w okresie transformacji reprezentował niemieckie firmy w krajach Europy środkowej i wschodniej uważa, że „klimat wokół Rosji zdecydowanie się ochładza” i ma na myśli nie tylko UE, lecz też państwa tzw. byłego bloku wschodniego. „Trzeba uważać, aby Rosja nie wylądowała w izolacji”, uważa Mangold i dodaje, że również Niemcy idą na dystans w stosunku do Moskwy. „Jeśli jesteśmy szczerzy, to ani UE, ani Niemcy, nie mają obecnie dobrej i jednoznacznej pozycji strategicznej wobec Rosji” – powiedział Mangold w SZ.
Zdaniem eksperta jest to niebezpieczne, jeżeli „po dziesięcioleciach zimnej wojny rozsprzestrzenia się teraz zimny pokój”. Wpływa to bowiem negatywnie na rosyjską gospodarkę, która pilnie potrzebuje reform. Mangold zauważa, że „zbyt duże uzależnienie rosyjskiej gospodarki od eksportów surowców powoduje, iż Rosja nie przeprowadza tak szybko jak powinna koniecznych reform”. Dużo gorsza jest jeszcze sytuacja na Ukrainie, dodaje Mangold. „Ten kraj będzie kiedyś musiał podjąć jasną decyzję, czy chce iść w kierunku Rosji czy UE“ – cytuje go SZ.
Mangold zwraca uwagę, że zła sytuacja tych gospodarek wynika m.in. „z wysokiego stopnia konfliktów wewnątrz Europy środkowej i wschodniej, m.in. między Moskwą a Kijowem. Te kraje, muszą zdaniem Mangolda „jak najszybciej nawiązać ściślejszą współpracę, tak, jak swego czasu zrobiła to Francja i Niemcy”.
Róża Romaniec
red. odp. Bartosz Dudek