1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecki półmetek w Vancouwerze

20 lutego 2010

Po tygodniu sportowych zmagań niemiecka reprezentacja zajmuje trzecie miejsce. Pod znakiem zapytania stoją jednak szanse na powtórzenie wyników z olimpiady w Turynie cztery lata temu.

Zdjęcie: AP

W Turynie niemieccy olimpijczycy mieli na półmetku 16 medali, a w końcowym rezultacie wywieźli z Włoch 29 medali. W Vancouverze wywalczyli jak dotąd tylko 13 trofeów, ale trener niemieckiej ekipy Bernard Schwank uważa, że: „nadal mają wszelkie szanse na uzyskanie rezultatu podobnego do tego z Turynu".
Jenny Wolf łyżwiarka szybka zdobyła w sprincie srebrny medalZdjęcie: AP

Biatloniści z opóźnionym zapłonem

Przede wszystkim niemieccy biatloniści ze złotym medalistą z Turynu Michaelem Greisem poruszają się jak dotąd w strefie cieni. „ Są wyraźnie sfrustrowani dotychczasowymi wynikami. Miejmy jednak nadzieję, że w końcówce wyjdą na swoje”, skomentował aktualną sytuację Bernhard Schwank. Męska część drużyny musi tak czy inaczej nadgonić, ponieważ jak dotąd 9 z 13 medali zdobyły niemieckie atletki. „Nasi koledzy są w doskonałej formie, tylko mają opóźniony zapłon” uważa złota i srebrna medalistka Magdalena Neuner.

Srebrni medaliści: Felix Loch i David MoellerZdjęcie: AP

Ogólne wrażenie

Tymczasem niemiecką ekipę odbiera się w Kanadzie wyjątkowo pozytywnie. Dzięki temu Niemcy, jako kraj, zdobywają dodatkowe punkty w rywalizacji o igrzyska w 2018 roku. O prawa do przeprowadzenia olimpiady ubiega się Monachium.

dpa/sid/ Alexandra Jarecka

red. odp. Iwona Metzner