1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecki wzrost gospodarczy poniżej oczekiwań

17 kwietnia 2019

Rząd Niemiec prognozuje wzrost gospodarczy w 2019 roku na poziomie 0,5 procent. To dwukrotnie mniej niż oczekiwano. Minister gospodarki apeluje do polityków o działania ożywiające gospodarkę.

Deutschland Motorenfertigung im Motorenwerk Chemnitz
Zdjęcie: Imago/STAR-MEDIA

Minister gospodarki Peter Altmaier (CDU) mówił w Berlinie o „dzwonku budzika”, który powinni usłyszeć politycy. Nawoływał, by „zastanowili się nad tym, jak można pobudzić wzrost”. Opowiedział się za strukturalnymi ułatwieniami dla firm w postaci redukcji podatków i biurokracji. Zaproponował moratorium na korzystanie z instrumentów, które obciążają przedsiębiorców. Jeszcze w styczniu rząd prognozował wzrost jednoprocentowy, teraz to tylko 0,5 procent. W 2018 roku niemiecki PKB wzrósł o 1,4 procent.

Światowe konflikty osłabiają Niemcy

Za główny powód słabszej prognozyAltmaier uważa ochłodzenie światowej gospodarki, spowodowane między innymi konfliktami handlowymi. To z kolei stanowi poważne obciążenie dla niemieckiej gospodarki, w dużym stopniu napędzanej eksportem. Eksperci podkreślają pojawienie się niepewności co do sytuacji gospodarczej w UE związanej z brexitem oraz negatywny wpływ ustalenia limitów emisji spalin na niemiecki przemysł. Poza tym, jak podkreślił Altmaier, niemieccy przedsiębiorcy z większą rezerwą inwestują w maszyny i obiekty przemysłowe niż w roku ubiegłym. Liczy jednak na ożywienie koniunktury w drugim półroczu. Prognozuje 1,5-procentowy wzrost w 2020 roku.

Eksperci bardziej optymistyczni

Altmaier opowiedział się za obniżeniem podatków od przedsiębiorstw. Jego zdaniem jest na to pole manewru w ramach obowiązującego budżetu państwa. Pomysł nie jest nowy, niemiecki biznes od dawna domaga się zmniejszenia podatków, wskazując na reformy w USA i w innych krajach. Przeciwko tej koncepcji opowiadał się dotychczas minister finansów Olaf Scholz.

Po Wielkanocy Altmaier zamierza zwrócić się do rządu o przyjęcie niezbędnego jego zdaniem „programu dotyczącego koniunktury”. Także czołowi eksperci gospodarczy obniżyli swe prognozy, przewidując wzrost na poziomie 0,8 procent. Okazują się tym samym bardziej optymistyczni niż rząd.

(AP,dpa/sier)