1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie media: Polska wzorem dla Europy

Jacek Lepiarz opracowanie
22 października 2023

Powyborcza sytuacja w Polsce pozostaje w centrum zainteresowania niemieckich mediów. Komentatorzy podkreślają, że doświadczenia Polaków z walki przeciwko prawicowym populistom mogą być przydatne w innych krajach.

Flaga Polski i UE
Flaga Polski i UEZdjęcie: Beata Zawrzel/NurPhoto/picture alliance

Polska jest wzorem dla Europy – pisze Johanna Herzing na stronie internetowej niemieckiego radia publicznego Deutschlandfunk. Rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość „dramatycznie się przeliczyła”. Polki i Polacy zaskoczyli nie tylko samych siebie, ale także całą Europę. Wybory były demokratyczną i europejską sensacją, a także lekcją, która powinna zainteresować mieszkańców innych krajów.

Zdaniem autorki nowy polski rząd przestanie blokować proces poszukiwania kompromisu w UE, co sprawi, że zdolność do działania Unii zwiększy się. „Sojusz polsko-węgierski należy do przeszłości” – podkreśliła Herzing.

Polskie wybory pokazały, że dzięki mobilizacji można przeciwstawić się prawicowemu populizmowi i autokratycznym tendencjom w Europie. Autorka zaznaczyła, że opozycji potrzebny jest prosty, jasny i dobry program alternatywny. PiS miało niewiele więcej do zaoferowania oprócz nienawiści i straszenia, strachu przed migrantami, Niemcami, Rosją, Europą, zmianami i przed przyszłością.

„Opozycja nie dała się sprowokować i odrzuciła licytację na negatywne hasła. Zamiast tego, opozycja postawiła na nadzieję na zmiany. To jest niesłychanie silny motyw i obietnica” – podsumowuje Johanna Herzing w Deutschlandfunk.

Berliner Zeitung: dylematy nowego rządu

Rząd Tuska musi działać tak, jak rządził Kaczyński, aby zmienić Polskę – pisze Klaus Bachmann w eseju opublikowanym w weekendowym wydaniu „Berliner Zeitung”. Tylko metodami autorytarnymi nowy premier będzie zdolny do przeprowadzenia zmian – uważa niemiecki publicysta.

Donald Tusk po ogłoszeniu pierwszych sondaży po wyborach Zdjęcie: Attila Husejnow/SOPA/IMAGO

Bachmann przypomniał, że w 2015 r., gdy PiS obejmowało władzę, deficyt budżetowy wynosił 2,6 proc. PKB. Obecnie, wskutek „dobrodziejstw socjalnych” deficyt powiększył się do 3,7 proc. PKB, a jest to i tak wartość „upiększona”, ponieważ wiele środków odpłynęło do funduszy specjalnych. Gdy nowy rząd obejmie władzę, będzie w zasadzie bankrutem – uważa autor. 

Przyszły rząd potrzebuje środków unijnych z Funduszu Odbudowy. Aby je uzyskać, władze muszą przywrócić praworządność, jednak prezydent Andrzej Duda może swoim wetem zablokować każdą ustawę. W dodatku, Trybunał Konstytucyjny jest sparaliżowany.

Rząd Tuska może oczywiście zastosować „wypróbowane metody” PiS i przeforsować konieczne reformy naruszając konstytucję. „Aby rzeczywiście rządzić, nowy rząd musi użyć całego instrumentarium państwa policyjnego, które stworzyło PiS, przeciwko PiS i prezydentowi” – pisze Bachmann.

Prowadząc taką politykę, nowy rząd nie różniłby się od rządu PiS, a w dodatku uprawomocniłby ośmioletnie panowanie poprzedniej ekipy. Dla własnych zwolenników byłby to „policzek”. Polska stałaby się trochę bardziej pluralistyczna, ale nie byłaby ani bardziej demokratyczna, ani bardziej praworządna.

Jeżeli UE pozostanie przy swoich kryteriach przyznawania funduszy wobec Polski, to będzie musiała je nadal wstrzymywać. A jeśli postąpi inaczej, to potwierdzi to, co PiS zawsze twierdził – że stosuje podwójne standardy – czytamy w „Berliner Zeitung”.

Sueddeutsche Zeitung: Polska dostarczy tlenu Europie

Gazeta „Sueddeutsche Zeitung” udostępniła swoje łamy pisarce Joannie Bator i byłemu dyplomacie Markowi Prawdzie.

„Można łatwiej oddychać” – pisze Bator, przedstawiając nastroje panujące w Polsce po zwycięstwie demokratycznej opozycji. „Wzajemna nienawiść osłabła” – podkreśliła.

„Poprzedni rząd, podążając w kierunku dyktatury, ograniczał wolność wypowiedzi nie wprowadzając oficjalnej cenzury, wzbudzając wśród ludzi niechęć, poczucie bezradności, rozgoryczenie, chęć wewnętrznej migracji i rozczarowanie do polityki i polityków” – pisze Bator. PiS nie udało się jednak zgnieść protestów – podkreśliła pisarka, zwracając uwagę na rolę polskich kobiet w rebelii przeciwko władzom. Podsycany od dołu opór, którego ważnym elementem był „Strajk Kobiet”, doprowadził do etycznej rewolucji – uważa Bator. Pisarka podkreśliła też wielką pomoc okazaną przez Polaków ukraińskim uchodźcom.

„Życzę opozycji pokory, rozsądku i odwagi, aby zdołała się zjednoczyć i aby pozszywała podzielonych obolałych Polaków” – pisze w konkluzji Joanna Bator.

Polska dostarczy Unii Europejskiej tlenu – zapewnił były ambasador Polski w Berlinie Marek Prawda. Zmiana władzy otwiera także szansę na „nową jakość” w relacjach między Polską a Niemcami. Przyznanie przez Berlin, że prowadził błędną politykę wobec Rosji, stworzyło po temu korzystne warunki. Polska wiedza o Wschodzie jest konieczna przy ustalaniu taktyki wobec globalnych wyzwań.

Mieszkańcy Europy Środkowo-Wschodniej nie są „podróżnymi na gapę” w Europie – podkreślił Prawda. 

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

Politycy w Berlinie komentują wynik wyborów w Polsce

03:03

This browser does not support the video element.