1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nieprzejednane USA. Handel pozostaje kością niezgody w G20

18 marca 2017

W grupie państw G20 szykuje się konflikt handlowy i walutowy. Na szczycie w Baden-Baden opór USA był tak duży, że udaremniły one wspólną linię w polityce handlowej.

Deutschland | G20 Finanzminister Gipfel in Baden-Baden | Jens Weidmann, Steve Mnuchin und Janet Yellen
Rozmowy były bardzo intensywne: Jens Weidmann(ś), Steve Mnuchin (p) i Janet Yellen (l)Zdjęcie: Reuters/K. Pfaffenbach

Na dwudniowym szczycie ministrów finansów i szefów banków emisyjnych państw G20 w Baden-Baden (17./18.03.2017), w deklaracji końcowej nie ma ani słowa o popieraniu wolnego handlu i walce z protekcjonizmem. Uczestnicy spotkania w ostatnim dniu spotkania nie osiągnęli porozumienia ws. wolnego handlu i protekcjonizmu.

Gospodarz Wolfgang Schaeuble, pomimo maratonu prowadzonych rozmów, potwierdził, że udało się uzyskać tylko minimalny konsensus. Wspólne stanowisko, jakie grupa G20 miała przez lata, czyli to, że zgodnie odrzuca ona protekcjonizm, nie zostało uwzględnione w końcowym oświadczeniu ze względu na opór Stanów Zjednoczonych. Znajduje się tam tylko ogólnikowe sformułowanie „Pracujemy nad wzmocnieniem wkładu handlu do naszych gospodarek narodowych”.

Nowy kierunek amerykańskiej polityki 

Poszukiwanie kompromisu w sporze handlowym ze Stanami Zjednoczonymi zdominowało spotkanie  w Baden-Baden. Nowy amerykański prezydent kilkakrotnie podkreślał, że w swojej polityce handlowej i podatkowej ponad wszystko przedkładał będzie amerykańskie interesy. Z tego względu uczestnicy spotkania spierali się z USA o konsensus w sformułowaniach zawartych w deklaracji szczytu ws. globalnej polityki handlowej.

Obowiązkowe "rodzinne" zdjęcie uczestników szczytu w Baden-BadenZdjęcie: picture alliance/dpa/F. Kraufmann

Przyjęte było, że w każdej końcowej deklaracji szczytów G20 lub sesji ministrów finansów znajdują się fragmenty, w których państwa G20 przyrzekają zrezygnować z działań protekcjonistycznych. Natomiast nowa amerykańska administracja chce bronić gospodarkę USA przez wprowadzenie ceł importowych.

Następny szczyt w Hamburgu

Podstawową kwestią sporną było to, czy globalne relacje handlowe mają być zorganizowane na bazie sztywnych reguł, zdefiniowanych przez instytucje typu WTO (Światowa Organizacja Handlu) – czy mają się one opierać na „sprawiedliwych i wyważonych międzynarodowych porozumieniach”, jak formułuje to Donald Trump. Ponieważ w Baden-Baden nie udało się osiągnąć konsensusu, kwestie handlu mogą stać się także tematem spotkania szefów państw i rządów G20 w lipcu 2017 w Hamburgu.

Do lata 2017 Niemcy przewodniczą G20 i za główne akcenty obrali tematy wzmocnienia odporności gospodarek narodowych, partnerstw inwestycyjnych z Afryką, szans i ryzyk cyfryzacji oraz walki z praniem pieniędzy.

dpa, rtr / Małgorzata Matzke