1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Norbert Lammert: "Dwa samoloty do Mali to za mało jak na Niemcy"

Malgorzata Matzke19 stycznia 2013

Dwa niemieckie Transalle są już w drodze do Bamako w Mali. Przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert (CDU) twierdzi, że to za mało.

Berlin/ Bundestagspraesident Norbert Lammert spricht am Mittwoch (09.11.11) im Haus der Berliner Festspiele in Berlin vor der Europa-Rede des Praesidenten der Europaeischen Kommission, Jose Manuel Barroso. Die Europa-Rede fand am Mittwoch zum zweiten Mal nach 2010 statt. Sie ist ein Kooperationsprojekt der Konrad-Adenauer-Stiftung, der Robert-Bosch-Stiftung sowie der Stiftung Zukunft Berlin. Foto: Berthold Stadler/dapd.
Norbert LammertZdjęcie: dapd

Terror, egzekucje, gwałty, tortury - doniesienia z północnych regionów Mali, opanowanych przez islamistów są zatrważające. W sobotę (19.01) do Bamako, stolicy Mali dotrą dwa niemieckie samoloty transportowe, które służyć mają do przerzutu żołnierzy Zachodnioafrykańskiej Wspólnoty Gospodarczej Ecowas, wspierających malijską armię w walce z islamskimi rebeliantami.

Tylko na początek?

Zdaniem przewodniczącego Bundestagu Norberta Lammerta (CDU) taki rozmiar niemieckiego wsparcia dla francuskiej misji wojskowej w Mali jest zbyt skromny. Na pytanie dziennikarza "Saarbruecker Zeitung", czy taki udział Niemiec jest wystarczający, Lammert odpowiedział: "Z pewnością nie. Nie mogę sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek uważał to za niemiecki wkład".

Dwa Transalle niemieckiej Luftwaffe odleciały już do MaliZdjęcie: picture-alliance/dpa

Wysłanie maszyn transportowych uważa on za "pierwszy, ostentacyjny sygnał, że nie przyjmiemy takiej postawy jak w przypadku Libii". W momencie uchwalenia rezolucji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ o wprowadzeniu zakaz lotów nad Libią Niemcy wstrzymały się od głosu i odmawiały jakiegokolwiek udziału w operacjach wojskowych.

59 procent przeciwko Bundeswehrze w Mali

Jak dalece Niemcy zaangażują się w i na rzecz Mali, to okaże się z czasem, zaznaczył chadecki polityk. - Wtedy trzeba będzie dyskutować także o tym, w jakiej formie będzie to wymagało akceptacji Bundestagu - dodał.

W kwestii zaangażowanie Niemiec w Mali większość Niemców jest odmiennego zdania niż przewodniczący niemieckiego parlamentu. Jak wynika z sondażu wywiadowni Emnid zleconego przez tygodnik "Focus" 59 proc. respondentów jest przeciwnych udziałowi niemieckich żołnierzy w operacjach na zachodzie Afryki. Jedna trzecia uważa, że należy wesprzeć misję francuską wysyłając tam także żołnierzy Bundeswehry.

Szczególnie wyraźne jest negatywne stanowisko w tej sprawie wśród zwolenników partii Lewicy (81 proc. przeciwnych misji) i partii chadeckich CDU/CSU (61 proc.). Wywiadownia Emnid przepytała na ten temat w dniach 16 i 17 stycznia br. 1007 osób.

dapd / Małgorzata Matzke

red.odp.: Agnieszka Rycicka