1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
GospodarkaStany Zjednoczone Ameryki

Nord Stream. Amerykański miliarder chce kupić gazociąg

Monika Stefanek opracowanie
22 listopada 2024

Kupno gazociągu Nord Stream 2 miałoby być kartą przetargową w negocjacjach z Rosją ws. zakończenia wojny w Ukrainie.

 Stacja Nord Stream 2 w Lubminie
Stacja końcowa gazociągu Nord Stream 2 w LubminieZdjęcie: Stefan Sauer/dpa/picture alliance

Stephen Lynch, amerykański inwestor i zwolennik Donalda Trumpa, chce kupić nieczynny gazociąg Nord Stream 2. Jak informuje gazeta „Wall Street Journal”, złożył on wniosek do rządu USA o udzielenie pozwolenia na złożenie oferty w ewentualnej licytacji w Szwajcarii. Zdaniem Lyncha byłaby to wyjątkowa okazja, aby dostawy energii do Europy znalazły się pod amerykańską i europejską kontrolą – powiedział inwestor gazecie.

Jako argument Lynch miał podać rządowi USA, że własność gazociągu może być kartą przetargową w negocjacjach z Rosją w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Zakłada on, że gazociąg zostanie sprzedany na aukcji, jeśli niewypłacalna spółka zależna rosyjskiego giganta energetycznego Gazpromu nie będzie w stanie zrestrukturyzować swoich długów i jej aktywa zostaną zlikwidowane.

Zwolennik Trumpa

Lynch potrzebuje jednak zgody Waszyngtonu na prowadzenie interesów z firmami objętymi amerykańskimi sankcjami. Wielu amerykańskich senatorów i urzędników w Departamencie Skarbu i Departamencie Stanu USA zostało poinformowanych o tych planach, pisze „Wall Street Journal". Lynch wspierał finansowo kampanię wyborczą prezydenta elekta Donalda Trumpa i Republikanów.

Kto dokonał sabotażu na gazociągach Nord Stream?

01:25

This browser does not support the video element.

Podwodny rurociąg Nord Stream 2 między Rosją a Niemcami został ukończony w 2021 roku, ale nigdy nie został uruchomiony komercyjnie. Jedna z dwóch jego nitek została uszkodzona w wyniku eksplozji we wrześniu 2022 r. Druga nitka jest nienaruszona. Ze względu na rosyjską inwazję na Ukrainę dostawy rosyjskiego gazu ziemnego nie mają obecnie miejsca.

(DPA/stef)