1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
KulturaFrancja

Notre Dame: paryska katedra ponownie otwiera wrota

Stefan Dege | Dagmara Jakubczak wersja polska
7 grudnia 2024

Obrazy zniszczeń były straszne. Po pięciu latach pospiesznych prac renowacyjnych, Notre Dame dziś uroczyście ponownie otwiera swoje wrota. Była architekt kolońskiej katedry obawia się jednak, że jest na to za wcześnie.

Przygotowania do uroczystości ponownego otwarcia katerdry Notre Dame
Przygotowania do uroczystości ponownego otwarcia katerdry Notre DameZdjęcie: Lionel Urman/ABACAPRESS.COM/picture alliance

Notre Dame to nie „po prostu” kościół, ale rodzaj narodowego sanktuarium we Francji. Prawdopodobnie dlatego prezydent Emmanuel Macron zwrócił się do zszokowanego narodu natychmiast po pożarze w nocy z 15 na 16 kwietnia 2019 roku, obiecując: poważnie uszkodzona gotycka archikatedra miała zostać odnowiona i odbudowana w ciągu zaledwie pięciu lat. I „piękniejsza niż wcześniej”.

Na „projekt narodowy” przeznaczono mnóstwo pieniędzy, nie było praktycznie żadnych przeszkód biurokratycznych. W rezultacie prace zaplanowane przez sztab kryzysowy pozostały zgodne z harmonogramem do samego końca, przynajmniej oficjalnie. Notre Dame ma teraz zostać ponownie otwarta podczas uroczystej ceremonii 7 grudnia.

Emmanuel Macron zaprosił na uroczystość wielu szefów państw i rządów; w końcu katedra należy do państwa. Nazajutrz arcybiskup Laurent Ulrich odprawi pierwszą uroczystą mszę, podczas której zostanie również poświęcony nowy ołtarz.

Ołtarz w Notre Dame Zdjęcie: Petit Tesson de Sakutin/POOL EPA AFP/AP/dpa/picture alliance

 

Stary kościół w nowym blasku

Każdy, kto pamięta Notre Dame z czasów przed pożarem, będzie zdumiony: ściany zostały oczyszczone z wielowiekowej sadzy i brudu. Oczyszczone okna wpuszczają więcej światła niż wcześniej, pozwalając lśnić świeżym kolorom i płatkom złota na malowidłach ściennych. Wyczyszczono również 2300 posągów i 8000 piszczałek organowych. Niedawno zainstalowano 1500 nowych krzeseł, uprzednio je błogosławiąc. Trzeba było przenieść ponad tysiąc metrów sześciennych kamienia, postawić i zdemontować 2000 ton rusztowań. W renowację zaangażowanych było prawie 250 firm i pracowni.

Kto by pomyślał, że kościół, który został zbudowany w latach 1163-1345, po raz kolejny stanie się „placem budowy stulecia”? Dotychczasowe koszty: 700 milionów euro. W bezprecedensowej kampanii zbierania funduszy zebrano około 840 milionów euro. Pozostałe 150 milionów euro zostanie przeznaczone na renowację absydy i przypór, która i tak jest konieczna. Prace rozpoczną się po ponownym otwarciu i potrwają kolejne trzy lata.

Wnętrze odrestaurowanej katedry Notre Dame na krótko przed ponownym otwarciemZdjęcie: Julio Piatti/Xinhua/picture alliance

 

„Cud Notre Dame”

Minęło pięć lat od katastrofalnego pożaru, który wywołał przerażenie na całym świecie; straż pożarna godzinami walczyła, by ograniczyć ogień do drewnianej więźby dachowej. Rozmiar zniszczeń nie był tak duży, jak początkowo się obawiano: zawaliła się sygnaturka (mała dzwonnica), a wraz z nią trzy przęsła sklepienia. W chórze powstała czarna dziura. Ale gotycka Madonna pozostała nienaruszona, mimo zawalenia się wieży tuż obok. „Cud Notre Dame” – tak nazwała to Barbara Schock-Werner, niemiecka ekspertka od katedr, w rozmowie z DW.

– Istniało wielkie niebezpieczeństwo, że cały kościół się zawali. Wystarczyłaby jedna burza, a szkody byłyby ogromne – wspomina. Paryż miał tu jednak szczęście w nieszczęściu.

Znacznie bardziej niszczycielski okazał się „problem ołowiu”: z ołowianego dachu Notre Dame spadały blachy, inne się stopiły. Ołów rozprzestrzenił się na sklepieniu. Toksyczny pył ołowiowy pokrył wszystko. Prace budowlane stały się trudniejsze. – To były dość duże wyzwania – wspomina Barbara Schock-Werner.

Obraz, który wywołał przerażenie na całym świecie: Katedra Notre Dame płonie w nocy z 15 na 16 kwietnia 2019 roku.Zdjęcie: Thierry Mallet/AP Images/picture alliance

Budynek wciąż zbyt wilgotny?

Razem z ówczesnym premierem Nadrenii Północnej-Westfalii Arminem Laschetem, była mistrzyni budowy katedry w Kolonii Barbara Schock-Werner koordynowała niemiecką pomoc. Cztery okna clerestorium (ścianę z oknami wystawioną ponad dach nawy bocznej – red.) paryskiej bazyliki oczyszczono z pyłu ołowiu i naprawiono w katedrze w Kolonii. Serce dzwonów Notre Dame dostarczyła rodzinna firma z Anzenkirchen w Dolnej Bawarii.

Szybka renowacja Notre Dame budzi wielki szacunek niemieckiej ekspertki, ale połączenie presji czasu i pieniędzy ma również swoje wady. Jej zdaniem budynek jest wciąż zbyt wilgotny. – Można mieć tylko nadzieję, że hydroizolacyjny tynk ścienny, tzw. szlam, utrzyma się we wnętrzu.

Świeże drewno dębowe na więźbę dachową również potrzebowałoby więcej czasu na wyschnięcie. – Zwykle zostawia się dąb do wyschnięcia i dopiero wtedy się go używa. Ale było to oczywiście spowodowane presją czasu. Można mieć tylko nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.

Rzemieślnicy z kolońskiej katedry pomagają przy Notre Dame

04:10

This browser does not support the video element.

„Francuski sukces”

Wciąż do końca nie wiadomo, w jaki sposób Paryż zamierza poradzić sobie z oczekiwanym napływem turystów do Notre Dame. Francuska minister kultury Rachida Dati chce pobierać opłaty za wstęp, ale Kościół katolicki jest temu przeciwny. Miasto Paryż rozważa przekształcenie podziemnego parkingu przed katedrą w centrum dla zwiedzających.

Według Pałacu Elizejskiego prezydent Francji Macron, który boryka się z trudnościami w kraju, uważa odbudowę Notre Dame za „francuski sukces”. Katedra lśni nowym blaskiem, a wielu z około 3000 zaproszonych gości, w tym 50 głów państw i celebrytów, również chce się tym nacieszyć w weekend otwarcia. Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier wybrał się nad Sekwanę, podobnie jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

W ostatniej chwili prezydent elekt USA Donald Trump również ogłosił swoją obecność za pośrednictwem Truth Social i w sobote rano wylądował w Paryżu. Jak powiedział, „Emmanuel Macron wykonał świetną robotę” przy odbudowie. Paryż prawdopodobnie będzie przypominał fortecę podczas ceremonii otwarcia, z około 6000 pracowników ochrony na służbie. 

Artykuł ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Niemieckiej DW.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>