1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

„Nowa rzeczywistość". Kanclerz Scholz o kryzysie budżetowym

Bartosz Dudek opracowanie
28 listopada 2023

W oświadczeniu rządowym wygłoszonym w Bundestagu kanclerz Olaf Scholz (SPD) przygotował obywateli na konsekwencje wyroku niemieckiego TK w sprawie budżetu.

 Olaf Scholz
Olaf Scholz przemawia w BundestaguZdjęcie: Michael Kappeler/dpa/picture alliance

W swoim wtorkowym wystąpieniu na forum Bundestagu kanclerz Olaf Scholz (SPD) powiedział, że wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK) w Karlsruhe w sprawie budżetu państwa tworzy  „nową rzeczywistość", która sprawia, że „trudniej jest osiągnąć ważne i powszechnie podzielane cele dla naszego kraju". Scholz potwierdził również wcześniejsze doniesienia o zniesieniu na przełomie roku limitów cen energii.

Według Scholza Niemcy stoją przed „wyzwaniami, których nasza republika prawdopodobnie nigdy wcześniej nie doświadczyła w takiej koncentracji i dotkliwości". Wyrok FTK  ma konsekwencje dla praktyki budżetowej „dla wszystkich obecnych i przyszłych rządów, na szczeblu federalnym i krajowym" - zaznaczył polityk socjaldemokracji.

W swoim wyroku z 16 listopada 2023 FTK orzekł, że przeznaczenie niespożytkowanych 60 mld euro z funduszu na walkę ze skutkami pandemii na politykę klimatyczną jest niezgodne z Ustawą Zasadniczą (konstytucją).  

Scholz uspokaja

Szef niemieckiego rządu skierował przesłanie do wszystkich obywateli,  „którzy są zaniepokojeni niektórymi szalonymi propozycjami i fałszywymi doniesieniami w mediach społecznościowych". Zapewnił, że „w codziennym życiu, tu i teraz, wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego niczego nie zmienia - całkowicie niezależnie od tego, czy otrzymujesz zasiłek rodzinny czy Bafög (kredyt na studia), emeryturę czy zasiłek mieszkaniowy".

Scholz zapowiedział też, że w przypadku  „gdyby jednak ceny energii nieoczekiwanie ponownie dramatycznie wzrosły, zawsze jesteśmy w stanie szybko interweniować".

W przeciwieństwie do przedstawicieli swoich partnerów koalicyjnych, FDP i Zielonych, kanclerz unikał etykietowania praktyki budżetowej swojego rządu, która została odrzucona przez Trybunał Konstytucyjny. Powiedział jedynie, że  „wiedząc o obecnej decyzji, zimą 2021 r. wybralibyśmy inne ścieżki - ścieżki, które Trybunał również wskazał w swoim orzeczeniu".

Lider opozycji Friedrich Merz (CDU) do Scholza: "Te buty są dla Pana o dwa numery za duże"Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Krytyka opozycji

Politycy opozycji reagowali miejscami na komentarze kanclerza szyderczym śmiechem. W późniejszej debacie oskarżyli go o unikanie zajmowania jasnego stanowiska - na przykład w kwestii tego, czy budżet na 2024 r. będzie ponownie zgodny z zasadami kotwicy budżetowej (zwanej w Niemczech także hamulcem zadłużenia) czy w kwestii tego, jakie będą priorytety budżetowe koalicji w sytuacji ograniczenia swobody finansowej.

Lider opozycji Friedrich Merz (CDU) uznał, że Scholz nie nadaje się na kanclerza.  „Buty, w których występuje Pan jako kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, są dla Pana co najmniej o dwa rozmiary za duże" - powiedział lider CDU, zwracając się do Scholza. 

Debata nie przyniosła żadnych rozstrzygnięć na temat organizacji budżetu na 2024 rok. Szef klubu poselskiego socjaldemokratów (SPD) Rolf Mützenich opowiedział się za ponownym zawieszeniem hamulca zadłużenia. Sprzeciwił się temu z kolei szef klubu poselskiego koalicyjnych liberałów Christian Dürr (FDP).  Jak przyznał, „w koalicji są różne opinie na ten temat".  

Scholz w Bundestagu: Kanclerz przygotowuje Niemcy na trudne czasy

00:45

This browser does not support the video element.

Przewodnicząca klubu Zielonych Katharina Dröge zwróciła uwagę, że w przeciwieństwie do liderów frakcji CDU/CSU na szczeblu federalnym, szefowie rządów CDU/CSU w krajach związkowych przedstawili konstruktywne propozycje reformy kotwicy budżetowej.

Lider grupy posłów bawarskiej CSU Alexander Dobrindt oskarżył kanclerza Scholza o zajęcie niejasnego stanowiska w kwestii kotwicy budżetowej. Zapowiedział, że klub CDU/CSU nie jest gotowy zalegalizować zniesienia kotwicy budżetowej.  

Z kolei szef grupy parlamentarnej Partii Lewicy Dietmar Bartsch skrytykował w swoim przemówieniu hamulec zadłużenia jako „atak na przyszłość". Liderka populistyczno-prawicowej AfD Alice Weidel uznała Niemcy za „stojące na krawędzi niewypłacalności" po dwóch latach rządów koalicyjnych i wezwała do rozpisania nowych wyborów.

(AFP/du)