BBI będzie portem lotniczym nowej generacji: korzystnym pod względem kosztów, funkcjonalnym, otwartym na świat, a swym kształtem nawiązującym do nowoczesnej architektury przemysłowej - twierdzą autorzy materiałów prasowych Berliner Flughaefen. Zaraz po otwarciu jesienią 2011 roku zarząd liczy na 22 miliony pasażerów rocznie. W następnych latach ma ich być 25 a nawet 27 milionów. Jeśli będzie ich więcej, planowana jest dobudowa dalszych terminali o zdolności obsługi do 45 milionów pasażerów rocznie. Postęp będzie więc ogromny. Już dziś można podziwiać wielki plac budowy z 27 metrowej wieży widokowej, która sama w sobie jest atrakcją turystyczną.

Pracodawca dla regionu

Nowy port lotniczy będzie ogromnym zakładem pracy. Ma tu znaleźć zatrudnienie co najmniej 40 tysięcy ludzi. W tej chwili na trzech berlińskich lotniskach pracuje ich zaledwie 18 tysięcy.

Rzecznik prasowy Berliner Flughaefen - dr Reiner Schwarz liczy na to, że lotnisko BBI powinno znaleźć się w pierwszej dziesiątce portów lotniczych Europy.

- "Jeśli wziąć pod uwagę wyniki naszych konkurentów, to w ubiegłym roku weszliśmy do grona 15 największych lotnisk, co oznacza, że nasz cel jest bardzo realny, a ta inwestycja ma służyć poprawie tych wyników" - twierdzi.

Dzięki budowie BBI można będzie zamknąć dwa inne lotniska w Berlinie: Tegel i zmodernizowane niedawno stołeczne lotnisko Schoenefeld. Jego pas startowy będzie jednym z elementów nowego lotniska, które stanie się oknem na świat całych wschodnich Niemiec.

- "Nasi pasażerowie to nie tylko mieszkańcy Berlina czy Brandenburgii. Na przykład codziennie rano jeden autobus wyrusza z dworca w Dreźnie dowożąc pasażerów z całej Saksonii na lotnisko Schoenefeld. I jest to tendencja, która będzie się nadal pogłębiać" - uważa Reiner Schwarz.

Liczymy na Polaków

Odlotami z Berlina zainteresowani są także Polacy. Szczególnie z Polski zachodniej. Już teraz 10 procent pasażerów berlińskich lotnisk to Polacy. Szersza oferta lotnisk docelowych zapewni jeszcze większe zainteresowanie Polaków odlotami z BBI. Niemcy liczą na pasażerów od Gdańska przez Poznań i ze Śląska. - "Liczymy również, że wraz z rozbudową infrastruktury drogowej, a więc budową autostrad i poprawą nawierzchni dróg, dostęp do naszego lotniska będzie jeszcze łatwiejszy, a to oznacza większą liczbę pasażerów z Polski. Życzylibyśmy sobie również poprawy jakości połączeń kolejowych, tak aby można było docierać do naszego dworca kolejowego bezpośrednio pociągiem" - dodaje rzecznik.

Nowe lotnisko BBI ma zostać otwarte w listopadzie 2011 roku. Pasażerowie znajdą jego ofertę w rozkładzie lotów na zimę 2011/12.