Nowe zarzuty w aferze wizowej
15 lutego 2005Reklama
Niemiecki minister spraw zagranicznych Joschka Fischer podobno już w marcu 2003 roku wiedział o nieprawidłowościach związanych z przyznawaniem wiz w Europie Wschodniej - jak donosi prasa.
Fischer natomiast twierdzi, że intensywniej przyjrzał się tej sprawie w 2004 roku.
Mając w zapleczu poparcie kanclerza, niemiecki szef MSZ przejął wczoraj odpowiedzialność polityczną za te niedociągnięcia.
Podkreślił, że gotów jest zeznawać przed komisją dochodzeniową.
Tymczasem CDU/CSU zarzucają Fischerowi kłamstwo.
Premier Dolnej Saksonii Christian Wulff,
"Najlepszym rozwiązaniem byłaby jego rezygnacja. Choć po Zielonych spodziewać się tego można dopiero po wielomiesięcznej szarpaninie."