1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

O Polsce w niemieckich mediach, poniedziałek, 4.01.2010

Małgorzata Matzke4 stycznia 2010

W tygodniku "Der Spiegel" - rozmowa z historykiem prof. Tomaszem Szarotą o rezygnacji z miejsca w radzie programowej fundacji „Ucieczka, Wypędzenia, Pojednanie”. A Süddeutsche Zeitung pisze o pośle Januszu Palikocie.

Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Na pytanie Der Spiegla czy przyczyną wycofania się profesora Szaroty z rady była presja polityczna, polski naukowiec odpowiedział przecząco, dodając, że zarówno decyzja podjęcia współpracy, jak rezygnacja z niej była jego prywatną decyzją. Jak wyjaśnił dalej do współpracy z radą doradców fundacji nakłonił go dyrektor Niemieckiego Muzeum Historycznego w Berlinie, Hans Ottomeyer. Już wcześniej miał okazję z nim współpracować przy organizacji wystawy „Niemcy i Polacy, nadzieja i otchłań”. W ten sposób chciał pokazać, że Polacy gotowi są do spojrzenia na Niemców również jako ofiary polityki Hitlera.

Profesor Tomasz Szarota stwierdził, że do rezygnacji ze współpracy skłoniło go kilka czynników. Po pierwsze, zabrakło w radzie fundacji nazwisk niemieckich specjalistów do spraw polskich. Poza tym nie zadowolił go wybór na dyrektora fundacji Manfreda Kittela, który prezentuje stanowisko, że los wypędzonych był w niemieckim społeczeństwie przez wiele lat przemilczany. „O co więc właściwie chodzi berlińskiej Fundacji? O przypomnienie losu wypędzonych. A ja myślałem, że o pojednanie z Polską. Tymczasem odnoszę wrażenie, że bardziej chodzi tu o pojednanie między wypędzonymi i resztą Niemców”, wyjaśnia polski naukowiec. I dodaje, że w ten sposób nie uda się fundacji doprowadzić do trwałego pojednania z Polakami. Będzie to jeszcze trudniejsze, jeśli w radzie fundacji zasiądzie Erika Steinbach.

Następnie polski profesor stwierdził, że Polska dawno już doszła do wniosku, że dalszy spór o wypędzonych z Niemcami nie ma najmniejszego sensu. Dlatego podjęła decyzję stworzenia w Gdańsku Muzeum Drugiej Wojny Światowej. Dla projektu pozyskano wybitnych międzynarodowych historyków, między innymi: Urlicha Herberta, Henri Rousso, Normana Daviesa.

Także Die Welt wraca do sporu o nominację Eriki Steinbach w radzie fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie”. Gazeta opisuje nowy pomysł związku wypędzonych na wprowadzenie ich szefowej do fundacji. BdV chce teraz, by Steinbach do fundacji nominował Bundestag, a nie rząd. Gazeta przytacza jednocześnie wypowiedź szefa krajowej grupy CSU, Hansa-Petera Friedricha, który apeluje do ministra spraw zagranicznych Guido Westerwellego, by wycofał swoje weto dla kandydatury Steinbach. Die Welt podaje też informację o wywiadzie w tygodniku Der Spiegel z polskim historykiem Tomaszem Szarotą cytując niektóre z jego wypowiedzi.

Wieczny prowokator?

Süddeutsche Zeitung przedstawiła sylwetkę kontrowersyjnego polskiego posła PO Janusza Polikota. Jak pisze Süddeutsche Zeitung Polikot znalazł się na przełomie roku w centrum uwagi polskiej prasy bulwarowej i wybrany został najlepiej ubranym posłem roku 2009. Jednocześnie przypomina najgłośniejsze prowokacje polityczne Polikota skierowane przeciwko PiSowi i jego przywódcy Jarosławowi Kaczyńskiemu czy przeciwko PZPN-owi. Zdaniem opozycji występy kontrowersyjnego polityka są starannie przygotowywane przez Platformę Obywatelską. Janusz Polikot, najbogatszy polski poseł, pisze niemiecka gazeta, "budzi swymi wulgarnymi prowokacjami wielkie emocje, prowadząc jednocześnie do upadku kultury politycznej w Polsce".

Aleksandra Jarecka

Red.odp.: Marcin Antosiewicz / du