1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Papież porównuje europejskich populistów do Hitlera

Elżbieta Stasik
23 stycznia 2017

Papież Franciszek dostrzega podobieństwa między obecnymi ruchami populistycznymi w Europie i dojściem do władzy Hitlera w 1933 roku. Mówiąc o Trumpie wzywa do rozsądku i cierpliwości.

Schweden Papst Franziskus
Zdjęcie: Reuters/Osservatore Romano

W latach 30-tych ubiegłego stulecia, podczas światowego kryzysu gospodarczego zrujnowane Niemcy wybrały Hitlera. „Hitler nie przechwycił władzy; został wybrany przez swój naród i ten naród później zniszczył. W czasach kryzysu rozsądek zawodzi” – powiedział papież Franciszek w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „El País” (22.01.2017).

Zdeformowana tożsamość

W czasach kryzysu ludzie szukają „zbawcy, który przywróci nam naszą tożsamość”. „Chronimy się murami i drutami kolczastymi przed innymi narodami, które mogą odebrać nam naszą tożsamość. (…) To fatalne” – stwierdził papież.

„Typowy" dla takich zachowań był rok 1933 w Niemczech. Pogrążony w kryzysie naród szukał swojej tożsamości. W takiej sytuacji „pojawił się charyzmatyczny przywódca i obiecał ją przywrócić. Ale dał zdeformowaną tożsamość i wiemy, co się później stało” – ostrzegł Franciszek.

Nie oceniać przedwcześnie

Mówiąc o nowym prezydencie USA papież Franciszek przestrzegł przed przedwczesnym ocenianiem Donalda Trumpa. Nikt „nie powinien obawiać się lub cieszyć z czegoś, co mogłoby się stać, bo nie byłoby to mądre. (…) Trzeba odczekać, co będzie robił, dopiero wtedy wyrobię sobie zdanie” – podkreślił 80-letni Argentyńczyk.

Franciszek przypomniał, że w historii zawsze istniały przepowiednie katastrof i nieszczęść, do których potem nie doszło. Na pytanie dziennikarza „El País”, czy nie przysparza papieżowi trosk to, co do tej pory usłyszał od prezydenta Trumpa, odpowiedział: „Odczekam. Przy wszystkich moich grzechach Bóg przecież tak długo na mnie czekał”.

75-minutowy wywiad był przeprowadzany w watykańskiej rezydencji Casa Santa Marta w piątek, w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 45. prezydenta USA.

Bezprzykładna postawa Grecji i Włoch

Ojciec Święty ostrzegł też przed izolowaniem się i odgradzaniem od uchodźców, ale podkreślił, że „każde państwo ma prawo kontrolowania swoich granic, ma prawo wiedzieć, kto przybywa do kraju i kto go opuszcza”. Zarazem wezwał państwa europejskie, by robiły więcej dla integracji uchodźców. Postawa Włoch i Grecji przyjmujących uchodźców "była bezprzykładna”. Teraz jednak musi się rozpocząć proces integracji, w przeciwnym razie Europa ryzykuje powstawanie w niej kolejnych islamistycznych gett, jak ma to miejsce w Brukseli.

Wojna atomowa jak gra w karty

Jednym z wątków rozmowy była ogólna sytuacja na świecie. „Przeżywamy obecnie trzecią wojnę światową w małych kawałkach. W ostatnim czasie mówi się o możliwej wojnie atomowej tak, jakby chodziło o grę w karty. Bardzo mnie to niepokoi” – powiedział papież Franciszek.

Hiszpański dziennik „El País” należy do zrzeszenia siedmiu europejskich gazet „Leading European Newspaper Alliance”. Cały wywiad w niemieckim tłumaczeniu ukazał się w poniedziałkowym wydaniu dzienników „Die Welt” i "FAZ".

dpa, kna / Elżbieta Stasik

 

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej