1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Parlament Europejski. Część Konfederacji we frakcji AfD

Monika Stefanek opracowanie
10 lipca 2024

Trzech spośród sześciorga europosłów Konfederacji ma wejść w skład nowej grupy parlamentarnej w PE utworzonej przez niemiecką AfD. Najwyraźniej zabraknie wśród nich m.in. Grzegorza Brauna.

Sala plenarna Parlamentu Europejskiego
Sala plenarna Parlamentu Europejskiego Zdjęcie: U. J. Alexander/IMAGO

Niemiecka populistyczna partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) ogłosiła utworzenie nowej grupy parlamentarnej w Parlamencie Europejskim wraz ze skrajnie prawicowymi partiami z ośmiu krajów UE. Grupie będzie przewodniczył nowo wybrany eurodeputowany AfD René Aust, potwierdził w środę (10.07.2024) agencji prasowej AFP jego rzecznik. Oznacza to, że partia stanie się ponownie częścią frakcji na szczeblu unijnym. Pod koniec maja niemiecka partia została wykluczona z prawicowo-populistycznej grupy Tożsamość i Demokracja (ID) w PE w związku z kontrowersjami wokół jej polityka Maximiliana Kraha. 

Frakcja nie dla wszystkich

Nowa grupa o nazwie Europa Suwerennych Narodów ma liczyć 28 członków z dziewięciu krajów. W jej skład wchodzą politycy: partii Recônquete z Francji, trzech europosłów Konfederacji z Polski, europosłowie partii Wazrażdane (Odrodzenie) z Bułgarii, Se Acabó La Fiesta z Hiszpanii, czeskiej SPD, jeden członek Republiki ze Słowacji, posłowie Związku Narodu i Sprawiedliwości z Litwy oraz jeden bezpartyjny europoseł z Węgier.

Björn Höcke skazany za użycie nazistowskiego sloganu

00:35

This browser does not support the video element.

Oficjalne powołanie frakcji planowane jest dzisiaj (10.07.2024) późnym popołudniem w Brukseli. Według rzecznika Austa główny kandydat AfD w wyborach europejskich, Maximilian Krah, nie wejdzie w skład nowej grupy parlamentarnej ze względu na jego trywializujące wypowiedzi na temat SS. To z tego powodu w maju francuscy prawicowi populiści pod wodzą Marine Le Pen zdystansowali się od AfD. 

Bez antysemitów

Jak donosi sieć redakcyjna Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND), w skład frakcji nie wejdzie także europoseł i jeden z liderów Konfederacji Grzegorz Braun. Portal przypomina, że Braun w ubiegłym roku zaatakował gaśnicą żydowski świecznik ustawiony w Sejmie z okazji święta Chanuka.

„Dzięki wykluczeniu Brauna, kierownictwo AfD przynajmniej nie musiałoby być oskarżane o sprzyjanie antysemitom w swoim nowym sojuszu z przyjaznymi Rosji, wrogimi wobec (środowisk) LGBT i mniejszości, wcześniej niezrzeszonymi partiami „chuligańskimi” – pisze RND.  Z tego samego powodu miała zostać wykluczona również partia SOS z Rumunii. Natomiast dwóch innych posłów Konfederacji miało nie chcieć podlegać niemieckiemu liderowi grupy parlamentarnej i dlatego nie zdecydowało się na dołączenie do frakcji – donosi RND.

Grzegorz Braun po zgaszeniu gaśnicą świecznika ChanukiZdjęcie: Beata Zawrzel/NurPhoto/picture alliance

Udział w grupie parlamentarnej w Parlamencie Europejskim daje AfD czas na wystąpienia w debatach parlamentarnych i miejsca w specjalistycznych komisjach. Każda grupa parlamentarna może również zatrudniać dodatkowych pracowników i ubiegać się o zwrot kosztów biurowych i podróży na koszt parlamentu.

(AFP, RND/stef)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>