Parlament Europejski: "Rząd ma respektować zalecenia KE"
14 września 2016 Europosłowie w rezolucji ponaglają polski rząd do rozwiązania kryzysu konstytucyjnego w terminie trzech miesięcy. Termin ten został określony 27 lipca przez Komisję Europejską. Rezolucję Parlamentu Europejskiego przyjętą na środowym (14.09.2016) posiedzeniu poparło 510 europosłów, przeciwko było 160, 29 wstrzymało się od głosu.
W rezolucji PE wyraża zaniepokojenie tym, ”że niedawne wydarzenia w Polsce, w szczególności spór dotyczący składu i funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego oraz nieopublikowanie wyroków TK, wzbudzają obawy co do gwarancji przestrzegania praworządności". Dlatego eurodeputowani wezwali polski rząd do wdrożenia zaleceń Komisji Weneckiej i ubolewają, że wzbrania się on przed publikowaniem, pełnym przestrzeganiem i wykonywaniem wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Poparcie dla dialogu KE z Polską
W przyjętej rezolucji PE wyraził poparcie dla Komisji Europejskiej i jej wiceprzewodniczącego, holenderskiego komisarza Fransa Timmermansa za podjęcie dialogu z Polską „w celu zapewnienia pełnego poszanowania praworządności". To w rozumieniu PE „znaczy opublikowanie i wdrożenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. PE podziela obawy komisarza dotyczące możliwości wystąpienia "systemowego zagrożenia dla praworządności" . To, czy istnieje systemowe zagrożenie wartości demokratycznych i praworządności w Polsce ma wyjaśnić podjęty dialog strukturalny na podstawie ram na rzecz praworządności. W rezolucji PE podkreśla też, że „z zadowoleniem przyjmuje determinację Komisji, aby kontynuować konstruktywny i owocny dialog z polskim rządem z myślą o znalezieniu szybkich w realizacji i konkretnych rozwiązań dla problemu". Parlament Europejski wzywa polski rząd do współpracy z Komisją "zgodnie z zasadą lojalnej współpracy, która jest określona w Traktacie" i do wykorzystania trzech miesięcy przyznanych przez KE "na zaangażowanie wszystkich reprezentowanych w polskim Sejmie w szukanie kompromisu, który pozwoli rozwiązać trwający kryzys konstytucyjny, przy pełnym poszanowaniu opinii Komisji Weneckiej i zaleceń Komisji Europejskiej".
Gdyby polski rząd nie spełnił zaleceń Komisji Weneckiej w czasie tego dialogu strukturalnego, PE wzywa w rezolucji KE do "uruchomienia kolejnego etapu monitorowania reakcji polskich władz na zalecenia" i jednocześnie pełnego wspierania Polski "w poszukiwaniu odpowiednich rozwiązań umożliwiających umocnienie praworządności".
PE przypomina o zasadach funkcjonowania UE
We wstępie rezolucji unijny parlament wyjaśnia, o jakie kompetencje i zasady chodzi. Tym argumentuje jednocześnie, co skłania eurodeputowanych do formułowania rezolucji ws. sytuacji w Polsce.
Ta szczegółowa lista przypomina polskim władzom o zawartości podpisanych przez Polskę traktatów UE, o nowych ramach UE na rzecz umacniania praworządności, o Karcie Praw Podstawowych UE, o Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i powiązaniach orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a także o debacie ws. sytuacji w Polsce, która odbyła się na forum PE 19 styczniy br., o opinii KE z 1 czerwca br. ws. praworządności w Polsce, o zaleceniach Komisji z 27 lipca br. ws. parworządności w Polsce oraz o opinii ekspertów rady Europy z 6 czerwca br. ws. trzech projektów ustaw dotyczących mediów publicznych, o opinii Komisji Weneckiej z 11 marca br. dotyczącej polskiej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 25 czerwca 2015, o opinii z 13 czerwca br. o zmianie ustawy o policji oraz niektórych innych ustaw i wreszcie o raporcie Komisarza Praw Człowieka Rady Europy z 15 czerwca br. sporządzonym w następstwie wizyty w Polsce..
PE przypomina też o zobowiązaniach UE i jej państw członkowskich dotyczących poszanowania i przestrzegania praworządności, demokracji, praw człowieka, praw mniejszości, wolności podstawowych, a także wartości i zasad zapisanych w traktatach UE i międzynarodowych umowach dotyczących praw człowieka. Jeśli chodzi o rolę Komisji Europejskiej, eurodeputowani przypominają, że zapewnia ona stosowanie traktatów, że jest ona ich strażniczką.
Praworządność ostoją demokracji
Rezolucja PE przypomina też definicję praworządności, którą Polska zaakceptowała podpisując traktaty i umowy międzynarodowe. „Praworządność jest ostoją demokracji i jedną z podstawowych zasad UE”. A Komisja Europejska działa „na podstawie założenia wzajemnego zaufania, że państwa członkowskie wypełniają zasady demokracji, praworządności i praw podstawowych wedle zapisów w Karcie Praw Podstawowych oraz EKPC – podkreślają europosłowie.
„Skuteczny, niezależny i bezstronny system sądowniczy ma fundamentalne znaczenie w systemie praworządności oraz zapewnienia ochrony praw podstawowych i swobód obywatelskich w Europie” – podkreśla się w rezolucji. A jednym z „kluczowych elementów zapewniających praworządność i mechanizmy gwarantujące zachowanie równowagi politycznej w demokracji konstytucyjnej w Polsce” jest Trybunał Konstytucyjny – tłumaczą eurodeputowani.
W ich opinii, „ostatnie wydarzenia w Polsce, zwłaszcza dyskusja polityczno-prawna dotycząca składu TK oraz nowych zasad funkcjonowania” doprowadziły do powstania obaw „dotyczących możliwości TK do stania na straży konstytucji i gwarantowania praworządności”.
Rezolucja powołuje się też na opinię Komisji Weneckiej, która potwierdziła, że „TK nie jest w stanie spełniać swojej funkcji gwaranta Konstytucji Polskiej” z uwagi na nieopublikowanie wyroku z 9 marca br., a także ostrzegła, że „sparaliżowanie Trybunału Konstytucyjnego podważy demokrację, prawa człowieka i praworządność.
Przegląd innych decyzji polskiego rządu
Parlament Europejski wyraża w rezolucji nadzieję, że dialog strukturalny pomiędzy Polską a Komisją Europejską przyczyni się również do przeglądu innych decyzji polskiego rządu, które doprowadziły do obaw w zakresie ich legalności i ich możliwego wpływu na prawa podstawowe, jak przyjęta ustawa dotycząca mediów publicznych. Wątpliwości wywołuje, czy "zapewnia ona przedstawianie niezależnych, bezstronnych, dokładnych treści odzwierciedlających różnorodność społeczeństwa polskiego" - podkreśla się w rezolucji.
Podobne wątpliwości wywołuje przyjęta w Polsce ustawa o zmianie ustawy o Policji oraz niektóre inne ustawy, które, w opinii PE oznaczają "niewspółmierną ingerencję" w prawo do prywatności i niezgodność powszechnych działań inwigilacyjnych na dużą skalę". Również zmiany kodeksu postępowania karnego i ustawy o prokuraturze "muszą być zgodne z unijnym dorobkiem prawnym w zakresie praw procesowych oraz z podstawowym prawem, jakim jest prawo do rzetelnego procesu sądowego" - podkreśla się w rezolucji PE. Ustawa o działaniach antyterrorystycznych stanowi "poważne zagrożenie dla prawa do prywatności oraz wolności wypowiedzi". Tym zagrożeniem jest "rozszerzenie uprawnień Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego bez odpowiednich gwarancji sądowych".
Oczekuje się też, że Komisja na bieżąco i szczegółowo oraz w sposób przejrzysty będzie informowała Parlament o dokonanych postępach i podejmowanych działaniach. PE zobowiązuje przekazanie niniejszej rezolucji Radzie Europejskiej, KE, rządom i parlamentom państw członkowskich UE oraz prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej.
PE/ Barbara Cöllen