1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

PE za zaostrzeniem unijnych wymagań dotyczących produktów

10 lutego 2021

Europosłowie chcą, żeby produkty wprowadzane na rynek UE były trwałe, nadawały się do ponownego użycia i recyklingu. Konsumenci mają być lepiej informowani o możliwościach napraw.

Gospodarka o obiegu zamkniętym
Parlament Europejski stawia na gospodarkę cyrkularnąZdjęcie: Messe Düsseldorf/C. Tillmann

Parlament Europejski wezwał w środę (10.02.21) Komisję Europejską do zaostrzenia unijnych przepisów dotyczących konsumpcji i recyklingu produktów zgodnie z unijnym planem działania w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym i założeniami Zielonego Ładu.

– 90 proc. produktów, których dziś używamy, przechodzi przez prostą ścieżkę: zasoby - produkcja - 2 lub 3 użycia - śmietnik. Do 2050 r. potrzebowalibyśmy trzech planet, żeby móc tak dalej żyć. Dlatego musimy odejść od gospodarki linearnej w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym; przecież o wiele lepiej by było, żeby te odpady, które dzisiaj składujemy lub spalamy, wykorzystywać do wytwarzania nowych produktów. Pamiętajmy, że Unia nie jest znana z tego, że ma wiele zasobów naturalnych, nie możemy nawet konkurować, jeśli chodzi o niskie koszty zatrudnienia, mamy za to innowacyjne technologie – powiedział podczas debaty poprzedzającej głosowanie nad wytycznymi, holenderski europoseł Jan Huitema z grupy Renew Europe.

PE do producentów: „Projektujcie z myślą o recyklingu”

Parlament wezwał Komisję Europejską, żeby jeszcze w tym roku przedstawiła wiążące przepisy dotyczące produktów, w tym rozszerzyła unijną dyrektywę dotyczącą ekoprojektu dla produktów związanych z energią, np. sprzętów AGD, także na inne produkty. I tak, eurodeputowani chcą zagwarantować, że trafiające na unijny rynek artykuły będą produkowane w zrównoważony sposób, będą trwałe i łatwiejsze do naprawy, zaś materiały z jakich są tworzone będą mogły być przetwarzane i odzyskiwane do ponownego użycia.

– Warto wprowadzić również jasne oznaczenia tego, ile procent zasobów z recyklingu znajduje się w danym produkcie – mówi Jan Huitema.

Według unijnych polityków producent już na etapie projektowania produktu powinien zastanawiać się czy produkt będzie nadawał się do recyklingu. Unia Europejska powinna zadbać zaś o odpowiedni zharmonizowany system sortowania, pozyskiwania, przetwarzania i odzyskiwania materiałów. A do tego wprowadzić system certyfikacji i odpowiednich etykiet informujących o tym, że dany produkt jest w pełni bezpieczny i o tym czy pochodzi z recyklingu.

Segregacja śmieci jest podstawą recyklinguZdjęcie: Imago Images/photothek/F. Gaertner

Prawo do naprawy i dłuższe gwarancje

PE przypomniał także o tym, że każdy obywatel UE powinien mieć realne prawo do naprawy wadliwych sprzętów i artykułów. To nie tylko przedłuży życie produktów, ale także ukróci nieuczciwe praktyki ich celowego postarzania. Chodzi o to, że trafiające na rynek urządzenia często mają z góry ograniczoną żywotność i psują się po kilku latach użytkowania, przy czym producent albo nie zakłada możliwości ich naprawy albo jest ona na tyle kosztowna, że bardziej opłaca się zakup nowych sprzętów. Zgodnie z nowymi przepisami firmy musiałyby umożliwić konsumentom dostęp do części zapasowych lub udostępnić odpowiednią aktualizację oprogramowania.

– Chcemy również wydłużenia czasu gwarancji na bezpłatną naprawę produktu – powiedziała podczas debaty w Brukseli niemiecka europosłanka z Grupy Zielonych, Anna Cavazzini.

PE chce także zobowiązać producentów do udostępniania konsumentom pełnych informacji m.in. odnośnie możliwości naprawy sprzętów.

– Dzisiaj klienci często nie wiedzą, jak i gdzie naprawić popsute sprzęty, ani czy jest to w ogóle możliwe. W rezultacie kupują nowe. Żeby przedłużyć życie produktów, zarówno ich użytkownicy, jak i niezależne zakłady zajmujące się naprawami, powinny mieć łatwy dostęp do informacji odnośnie możliwości usunięcia usterek – tłumaczą politycy.

Przeszkody dla producentów

Posłowie podkreślili, że osiągnięcie celów Zielonego Ładu będzie możliwe tylko wtedy, gdy UE przejdzie na model gospodarki o obiegu zamkniętym i zapewnili, że zmiana ta stworzy nowe miejsca pracy i możliwości biznesowe. Pod warunkiem jednak, że UE także usunie przeszkody stojące przed producentami.

– Wykorzystywanie zasobów naturalnych niestety jest wciąż tańsze niż recykling. Na przykład ceny ropy w czasie pandemii są wciąż niskie, więc bardziej opłaca się korzystać z ropy do produkcji plastiku niż pozyskiwać go z recyklingu. Dlatego potrzebujemy po pierwsze dobrej jakości materiałów wtórnych, po drugie - rynku dla wykorzystywania produktów z recyklingu. UE powinna wdrożyć odpowiednie plany inwestycyjne i nagradzać producentów inwestujących w technologie umożliwiające recykling – mówi holenderski europoseł.

Pierwsza restauracja „zero waste” w Niemczech

03:20

This browser does not support the video element.

Konsumenci posiadają więcej niż kiedykolwiek

Decyzję PE z zadowoleniem przyjęły unijne organizacje konsumentów, które zaapelowały do Komisji o pilne wprowadzenie „ambitnych zaleceń” do unijnych przepisów.

– Cieszy nas wezwanie PE do tego, żeby trwałe produkty stały się w UE normą. Konsumenci dzisiaj posiadają więcej produktów niż kiedykolwiek w przeszłości, ale często korzystają z nich krócej, bo te szybciej się psują – powiedział DW Dimitri Vergne z unijnej organizacji konsumentów BEUC.

W marcu 2020 r. Komisja przyjęła nowy plan działania na rzecz gospodarki w obiegu zamkniętym, zgodnie z którym do 2050 r. UE powinna osiągnąć neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla, zrównoważoną, wolną od toksyn i całkowicie obiegową gospodarkę. Tymczasem szacuje się, globalne zużycie materiałów podwoi się w ciągu najbliższych czterdziestu lat, zaś ilość rocznie wytwarzanych odpadów wzrośnie do 2050 r. o 70 proc.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>