1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Europa w błędnym kole

Andrzej Iwicki9 listopada 2011

Zdaniem Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych Europa znalazła się w błędnym kole. Długi państwowe i kryzys bankowy szkodzą niemieckiej gospodarce: w 2012 roku wzrost gospodarczy może zmaleć o 0,9 procent.

Z raportem zapoznała się także Angela MerkelZdjęcie: AP

Według raportu dotyczącego rozwoju gospodarczego, Europę czekają „nieuchronne wyzwania”. Kryzys zadłużenia zmienił się w kryzys zaufania – pisze pięciu ekspertów ds. gospodarki w swoim najnowszym raporcie, po który w środę (09.11.2011) sięgnęła kanclerz Angela Merkel. Ów kryzys zaufania nie dotyczy już tylko banków i rynków finansowych, ale dotarł także i na scenę polityczną.

Niezbędne programy oszczędnościowe dla poprawy finansów państwowych, to dla wielu dylemat - piszą eksperci. „Restrykcyjna polityka fiskalna”, konieczna do konsolidacji budżetów publicznych, mogłaby wzmocnić osłabioną koniunkturę. „Unia walutowa znalazła się w błędnym kole długów państwowych i kryzysów bankowych”.

Niezwykle wytrzymała

Według raportu, niemiecka koniunktura w roku 2011 okazała się „niezwykle wytrzymała”. Pięciu Mędrców liczy więc na trzyprocentowy wzrost gospodarczy. Jednak w nadchodzącym roku, może być zanotowany spadek o 0, 9 procent. Tym samym eksperci nie są tak wielkimi optymistami jak minister gospodarki RFN, który w przyszłym roku liczy na jednoprocentowy wzrost.

Raport liczy 461 stronZdjęcie: AP

„Szczególnie pomyślny” – tak rada oceniła rozwój niemieckiego rynku pracy. Tak niskiego poziomu bezrobocia nie było w Niemczech od dekady. Obecnie zarejestrowanych jest jedynie trzy miliony bezrobotnych. „W 2012 roku liczba ta spadnie do 2,9 miliona”.

Własny pomysł na wyjście z krysyzu

Wszystkie prognozy zaprezentowane przed radę obarczone są jednak „znacznym ryzykiem”. Jeżeli kryzys strefy euro się zaostrzy, Niemcy będą mogli liczyć jedynie na 0,4 procentowy wzrost. W przypadku, gdy światowy handel dotknie stagnacja, „może dojść do lekkiego spadku gospodarczego”

Pięciu MędrcówZdjęcie: picture-alliance / dpa

Jako rozwiązanie europejskiego kryzysu zadłużenia, eksperci proponują swój własny model. Miałby on na celu, „redukcję państwowego zadłużenia, które sięga poniżej 60-procentowej granicy traktatu z Maastricht. Miałoby się to odbyć za pomocą wspólnego funduszu amortyzacyjnego i niedopuszczenia do dalszego zadłużania się. W odpowiedzi kraje członkowskie powinny zostawić sobie otwartą możliwość, czy ich zadłużenia będą częściowo finansowane z funduszu, który poddany zostanie odpowiedzialności zbiorowej. Zdaniem Wolfganga Franza, przewodniczącego Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych, decydujące jest, by spłata zobowiązań sama się znosiła wraz z upływem terminu.

Autor: Rolf Cenker / Anna Macioł

red.odp.: Elżbieta Stasik