St2 Konkrete Zusagen auf Atomgipfel in Washington
13 kwietnia 2010Zainicjowany przez prezydenta USA dwudniowy szczyt atomowy z udziałem przywódców 46 państw może się pochwalić pierwszymi konkretnymi wynikami. Ukraina obiecała, że do 2012 roku pozbędzie się zapasów wzbogaconego uranu. Ukraińskie zasoby uranu, które starczyłyby do produkcji kilku bomb, mają być do 2012 roku poddane regeneracji, albo w USA, albo w Rosji. Szczegółów jeszcze nie omówiono - zaznaczył rzecznik rządu USA, Robert Gibbs. Ukraina weszła w posiadanie wzbogaconego uranu w 1991 roku, po rozpadzie ZSRR.
Poprawa klimatu
Chiny też zdają się nie chcieć pozostać w tyle. Na spotkaniu z Barackiem Obamą prezydent Chin, Hu Jintao, zaoferował USA współpracę nad nową rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie irańskiego programu atomowego. Doradca Obamy ds. bezpieczeństwa Jeff Bader mówił wręcz o zbliżeniu się USA i Chin w tej kwestii.
Słowa uznania
Kanclerz Niemiec Angela Merkel zażądała w Waszyngtonie większego zdecydowania w zwalczaniu przemytu materiałów radioaktywnych. Oświadczyła, że zwalczanie tego procederu wymaga "międzynarodowego zespołu regulacji prawnych".
Kanclerz Niemiec z dużym uznaniem wypowiedziała się na temat pracy gospodarza szczytu, Baracka Obamy. Stwierdziła, że szczyt atomowy, dzięki jego głębokiemu zaangażowaniu na rzecz rozbrojenia, osiągnął nowy wymiar.
Politycy europejscy apelują
W apelu do uczestników waszyngtońskiego szczytu atomowego, 40 byłych europejskich szefów państw, ministrów spraw zagranicznych i obrony wyraziło nadzieję, że spotkanie doprowadzi do zreformowania układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej oraz do ratyfikacji traktatu o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową. W deklaracji opublikowanej przez Królewski Instytut "RUSI" (Royal United Services Institute), politycy domagają się również rychłego utworzenia strefy bezatomowej na Bliskim Wschodzie.
Frank-Walter Steinmeier, szef klubu poselskiego SPD oraz były niemiecki minister spraw zagranicznych, powiedział w rozgłośni Deutschlandfunk, że sprawa ratyfikacji traktatu o zakazie prób z bronią jądrową jest w Ameryce trudną materią: "mam jednak wrażenie, że taka szansa zaczyna się krystalizować". Byłby to jeszcze jeden przełom w międzynarodowych wysiłkach rozbrojeniowych.
dpa, apn / Iwona Metzner
Red. odp.: Małgorzata Matzke