1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Pierwszy szczyt UE po zapowiedzi Brexitu. "Trudna sytuacja"

Małgorzata Matzke29 czerwca 2016

Wotum Wlk. Brytanii, by opuścić UE, zmusza pozostałych 27 partnerów do ustalenia zupełnie nowej strategii na przyszłość. Ten cel przyświecał nadzwyczajnemu, dwudniowemu spotkaniu na szczycie w Brukseli (28./29.06.2016).

EU Gipfel Merkel mit Tsipras und Szydlo
Beata Szydło, Angela Merkel i Aleksis Tsipras, Bruksela, 29.06.2016Zdjęcie: picture-alliance/AP Photo/P. Rossignol

Zupełnie realna wizja Brexitu wywołał debatę wśród unijnych liderów o tym, jak w przyszłości można lepiej kształtować Unię Europejską.

- Grupa państw, które chcą iść szybciej, musi mieć możliwość robić to i nie być powstrzymywana przez innych - powiedział belgijski premier Charles Michel, zaznaczając że jest przekonany, iż Europa ma kilka prędkości. Szefowie państw i rządów UE rozmawiali także o procesie "rozwodu" Unii Europejskiej z Wielką Brytanią. Przede wszystkim chodzi o rozkład jazdy, który jest jednak niewiadomy. Bowiem tak długo, jak Londyn oficjalnie nie złoży wniosku o wyjście z Unii Europejskiej na podstawie artykułu 50. traktatu unijnego, nie będzie żadnych oficjalnych rozmów z Brytyjczykami - deklarują unijni politycy.

Uścisk pożegnania...Zdjęcie: picture alliance/ZUMA Press/W. Dabkowski

Deklarację woli wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE premier Cameron chce pozostawić swojemu następcy, który we wrześniu ma przejąć stery rządu. Dopiero wtedy mają rozpocząć się negocjacje w sprawie trybu wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE. Proces ten ma potrwać około dwóch lat.

Pozostające w Unii Europejskiej 27 państw chcą nastawić tory reform na nadzwyczajnym szczycie w połowie września w Bratysławie.

Nie ma dostępu do rynku bez swobód


Kanclerz Angela Merkel napiera na możliwie szybkie negocjacje z Wielką Brytanią. Co prawda najpierw brytyjski rząd musi oficjalnie oświadczyć swój zamiar opuszczenia Unii Europejskiej, ale - jak podkreśliła na konferencji prasowej - życzyłaby sobie, żeby nastąpiło to jak najszybciej.

Kanclerz Merkel zastrzegła, że w jej wyobrażeniu dostęp Wielkiej Brytanii do wewnętrznego rynku unijnego byłby tylko możliwy, jeżeli Londyn potwierdziłby cztery podstawowe swobody unijne, to znaczy wolny przepływ osób, towarów, usług i kapitału.

Merkel: 27 pozostałych państw UE wierzy, że podoła tej sytuacji.Zdjęcie: Reuters/E. Vidal

Nie będzie zmian traktatów

Pierwszą rezygnację jakiegoś kraju z członkostwa w Unii Europejskiej kanclerz Merkel określiła jako „bardzo poważną sytuację”. Dziś nie można nawet ocenić ekonomicznych następstw tego procesu dla Europy, zaznaczyła. Jednak 27 pozostałych państw UE wierzy, że podoła tej sytuacji.

- UE musi dać ludziom dobrobyt i bezpieczeństwo, przyczynić się do tworzenia miejsc pracy i wzmocnić konkurencyjność - powiedziała Merkel po obradach szczytu. Szczególną uwagę trzeba poświęcić przy tym młodym ludziom.

W szykującej się debacie na temat reform Angela Merkel wykluczyła jakiekolwiek zmiany traktatów europejskich.

- Nie jest to teraz nakazem chwili – powiedziała, stwierdzając, że w dyskusji prowadzonej w środę, ze wszystkich wypowiedzi przebijał postulat, by obecnie szybciej i bardziej zdecydowanie posługiwać się już istniejącymi narzędziami. - Nie chodzi przy tym o więcej lub mniej Europy, tylko o to, żeby lepiej osiągać rezultaty - powiedziała.

dpa, afp, rtr / Małgorzata Matzke

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej