Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, na CDU i CSU zagłosowałoby jedynie 19 procent wyborców, jak wynika z badań Forschungsgruppe Wahlen (grupa badawcza ds. wyborów) dla ZDF. Stacja podaje te wyniki w swoim „Barometrze Politycznym”.

Jeszcze na początku października CDU/CSU utrzymywały się na poziomie 20 procent.

Kilka dni temu ogłoszono wyniki sondażu instytutu Insa dla gazety „Bild": tu poparcie dla chadecji wyniosło 19,5 procent. To najniższy wynik dla CDU/CSU w historii badań prowadzonych przez instytut Insa.

Według „Barometru Politycznego" ZDF, SPD pozostaje na niezmienionym poziomie 28 procent. Zieloni otrzymaliby 17 procent, FDP – 13, AfD – 11, a Lewica – 5 procent głosów wyborców.

63 procent ankietowanych spodziewa się, że niskie poparcie dla CDU/CSU będzie się utrzymywać przez dłuższy czas.

Poparcie dla koalicji SPD-FDP-Zieloni

Trzech na czterech respondentów chciałoby, aby kanclerzem został główny kandydat SPD Olaf Scholz – takie zdanie ma nawet 55 procent zwolenników CDU/CSU.

88 procent ankietowanych spodziewa się, że dojdzie do tzw. koalicji  sygnalizacji drogowej (od kolorów świateł, które odpowiadają barwom partii) złożonej z SPD, Zielonych i FDP. Chciałoby tego 62 procent respondentów, 16 procent nie miałoby nic przeciwko temu, a 19 procent uznałoby to za złe rozwiązanie.

Natomiast tzw. koalicja jamajska (od kolorów flagi Jamajki), czyli rząd złożony z CDU/CSU, Zielonych i FDP,  byłaby niedobrym rozwiązaniem – takie zdanie ma 64 procent pytanych.

We wrześniowych wyborach do Bundestagu unia partii chadeckich czyli CDU i CSU  uzyskała najgorszy wynik w historii, otrzymując 24,1 procent głosów. Najsilniejsza była SPD (25,7 proc.) Socjaldemokraci, Zieloni i FDP dyskutują obecnie nad utworzeniem koalicji rządowej.

(DPA/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>