1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PanoramaNiemcy

Podejrzany w sprawie Maddie. „Najwyższa liga zagrożenia”

27 września 2024

Trwa proces w Brunszwiku. Oskarżony mógł mieć coś wspólnego z zaginięciem w 2007 roku w Portugalii małej Maddie.

 Zdjęcie trzyletniej Madeleine McCann z Wielkiej Brytanii, która w 2007 roku zaginęła bez wieści na portugalskim wybrzeżu Algarve
W 2007 roku trzyletnia Madeleine McCann z Wielkiej Brytanii zaginęła bez wieści na portugalskim wybrzeżu AlgarveZdjęcie: picture-alliance/dpa/Brainpix/Itspress/Pacoeden

W Brunszwiku toczy się proces Christiana B., który jest podejrzany także w sprawie małej Maddie. W 2007 roku trzyletnia Madeleine McCann z Wielkiej Brytanii zaginęła bez wieści na portugalskim wybrzeżu Algarve.

Zaginięcie Madeleine McCann

W procesie w Brunszwiku podejrzany jest oskarżony o trzy gwałty i dwa przypadki wykorzystywania seksualnego dzieci w Portugalii w latach 2000-2017.

Zastosowanie różnych procedur prowadzi do wniosku, że 47-letni Niemiec stanowi zagrożenie w najwyższym stopniu – powiedział podczas rozprawy lekarz w Sądzie Krajowym w Brunszwiku. Podejrzany zalicza się do „absolutnie najwyższej ligi zagrożenia” – dodał biegły. Christian B. był już w przeszłości wielokrotnie karany za przestępstwa na tle seksualnym.

Rodzice Maddie McCann z portretem córkiZdjęcie: Soeren Stache/dpa-Zentralbild/dpa/picture-alliance

Sprawa Maddie, która odbiła się szerokim echem na całym świecie, nie jest jednak przedmiotem obecnego postępowania, ale proces przyciąga wiele uwagi właśnie ze względu na możliwe powiązanie z zaginięciem dziewczynki.

Wysoki stopień zagrożenia

Obecnie Christian B. odbywa karę pozbawienia wolności za gwałt na 72-letniej Amerykance w Portugalii. Wyrok w tej sprawie zapadł w Brunszwiku w 2019 roku.

Zgodnie ze sprawdzonymi procedurami analitycznymi prawie 100 procent podobnych przestępców seksualnych ma korzystniejsze rokowania niż oskarżony – powiedział w sądzie biegły psychiatra. Prawdopodobieństwo, że B. w ciągu najbliższych dwóch lat trafi do więzienia wynosi od 30 do 50 procent – stwierdził.

Obrońcy 47-latka wielokrotnie powtarzali podczas procesu, że z ich punktu widzenia oskarżony powinien zostać uniewinniony.

(DPA/dom)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>