Polacy, zlitujcie się nad gęśmi!
24 lipca 2010Pomimo, że Rada Europy zabroniła skubania żywych gęsi, Polska tego zakazu nie przestrzega - twierdzi niemiecka organizacja "Vier Pfoten". Jak informuje rzecznik organizacji Marcus Mueller, w ostatnich 6 tygodniach w ten sposób były męczone setki tysięcy ptaków.
Skubanie często powoduje krwawiące rany, czasami zwierzę zdycha. Jednak straty wliczane są w koszty hodowli, bo puch i pióra są bardzo w cenie. Naturalny puch i pierze są znakomitym materiałem ocieplającym do kurtek, śpiworów i oczywiście do produkcji poduszek i kołder, a ich odbiorcami są producentci wysokojakościowych towarów.
Uparci Polacy
Organizacja "Vier Pfoten" wezwała polskich producentów puchu i pierza, aby zarzucili skubanie zwierząt na żywca. Jednak wiodące na polskim rynku firmy AMI i Animex zignorowały pisma przesłane przez niemiecką organizację.
Największy konkurent Polski na tym rynku, Węgry, zachował się inaczej. "Na Węgrzech nasza organizacja dopięła tego, że w przeciągu dwóch lat w 95 procentach zaniechano skubania gęsi żywcem ." - powiedział szef kampanii Marcus Mueller, dodając, że "Polakom jest jeszcze daleko do takiego wyniku".
Niemieccy obrońcy praw zwierząt wezwali do współdziałania sieci niemieckich supermarketów. "W najbliższych trzech tygodniach sfinalizowane zostaną umowy o zakupie gęsiny na sezon zimowy - supermarkety powinny ze swej strony wysłać także sygnały" - domaga się organizacja.
dpa / Małgorzata Matzke
red.odp.: Barbara Coellen / du