Ponieważ poszukiwani neonaziści zeszli do podziemia, dlatego, jak podaje Süddeutsche Zeitung powołując się na odpowiedź rządu Niemiec na zapytanie ze strony komunistów, poszukuje się ich listem gończym. Za tropiciela nazistów uważa się partia Die Linke, sukcesorka enerdowskiej SED. Zwłaszcza w wielkich, zachodnioniemieckich landach ukrywa się wielu neonazistów.

50 aresztowań od stycznia

Jak utrzymuje gazeta, list gończy obejmował z początkiem roku 160 neonazistów, z tego 37 w Bawarii i po 29 w Badenii – Wirtembergii i w Nadrenii Północnej – Westfalii. Policji udało się dotąd zatrzymać 46 poszukiwanych neonazistów. Zarzuty – informuje monachijska gazeta – obejmują nie tylko stosowanie przemocy, podżeganie i inne typowe czyny, jak hitlerowskie pozdrowienie, ale także oszustw, kradzieży i narkomanii. Tylko w przypadku 50 ze 160 neonazistów, których ścigano w styczniu, zarzut dotyczył czynów motywowanych politycznie, podaje gazeta.

Wielka obława przeciwko neonazistom (13.03.2012)

We wtorek policja przystąpiła do szeroko zakrojonych obław przeciwko neonazistom w czterech krajach związkowych. Zatrzymano 24 osoby, w tym także członków uważanej na neonazistowską partii NPD.

Z NPD wycofano agentów policji

Mając na uwadze cel, jakim jest delegalizacja NPD, szefowie MSW z partii CDU/CSU w federacji i krajach związkowych doszli do porozumienia w, jak się wydaje, decydującej kwestii – mianowicie wycofania agentów policji ze szczebla kierowniczego partii NPD. Krok ten będzie uzgodniony 22 marca na sesji szefów landowych resortów spraw wewnętrznych. Uchodzi to za pewne, bowiem także i SPD obstaje przy delegalizacji NPD. Pierwsza próba delegalizacji tej partii ( 2003) spełzła na niczym, bowiem okazało się, że w gremiach kierowniczych tej partii byli agenci policji. Dyskusja nt delegalizacji ożywiła się ponownie, kiedy jesienią okazało się, że pewna komórka neonazistowska mogła być sprawcą zabójstwa dziewięciu imigrantów i pewnej policjantki

wl/li (dpa,epd,rtr) / Andrzej Paprzyca

red. odp.:Alexandra Jarecka