1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polityczna awantura w Niemczech. Szef MSW broni programów szpiegowskich USA

Barbara Coellen13 lipca 2013

Opozycja zarzuca Hansowi-Peterowi Friedrichowi, że zamiast bronić obywateli przed inwigilacją służb specjalnych USA, minister chwali sukcesy w walce z terroryzmem dzięki informacjom amerykańskiego wywiadu.

Hans-Peter Friedrich po rozmowach w waszyngtonie
Zdjęcie: Reuters

Krótką wizytę ministra spraw wewnętrznych w Waszyngtonie opozycja polityczna skwitowała jednym słowem – „katastrofa”. Rozmowy Friedricha (CSU) z przedstawicielami rządu USA nie wniosły nic do sprawy wyjaśnienia rozmiaru inwigilacji, jak się ocenia, milionów niemieckich obywateli, w ramach programu szpiegowskiego PRISM.

- Friedrich powrócił do Niemiec z niczym – powiedział sekretarz klubu poselskiego socjaldemokratów (SPD) Thomas Oppermann. Oppermann, który również przewodzi Parlamentarnej Komisji Kontroli Służb Specjalnych (PKG) zarzucił Friedrichowi, że nie potrafi reprezentować interesów Niemiec.

Rozmowy Friedricha w Waszyngtonie m.in. z wiceprezydentem Joe Bidenem i Lisą Monaco, głównym doradcą prezydenta ds. walki z terroryzmemZdjęcie: picture-alliance/dpa

Jürgen Trittin, sekretarz klubu poselskiego Zielonych ocenił wyniki podróży Friedricha jako „najzwyklejszą porażkę”. Steffen Bockhahn z Partii Lewicy i członek Parlamentarnej Komisji Kontroli Służb Specjalnych zaznaczył, że „minister spraw wewnętrznych, który nie ma nic przeciwko kradzieży danych i nie podejmuje żadnych kroków przeciwko łamaniu prawa, nie rozumie najwidoczniej swoich obowiązków.

W najbliższy poniedziałek (15.07) Friedrich będzie odpowiadać na pytania parlamentarnych komisji: spraw wewnętrznych i kontroli służb specjalnych.

Minister: Amerykanie rozumieją Niemców

Szef niemieckiego MSW powiedział po powrocie z Waszyngtonu, że Amerykanie rozumieją, iż Niemcy są „szczególnie wrażliwi” na to, co się dzieje z ich danymi. W programie informacyjnym ZDF minister bronił programu szpiegowskiego PRISM. Ujawniona przez byłego współpracownika NSA Edwarda Snowdena akcja PRISM to, jak powiedział Friedrich, „program, który przeczesuje sieć w poszukiwaniu pojęć związanych z terroryzmem, rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia i przestępczością zorganizowaną”. Zapobieżenie 45 zamachom na całym świecie, z tego 25 w Europie i pięciu w Niemczech stało się możliwe dzięki informacjom amerykańskiego wywiadu NSA.

-Ten szlachetny cel ratowania ludzkiego życia w Niemczech, co najmniej usprawiedliwia naszą współpracę z amerykańskimi przyjaciółmi i partnerami, dzięki której udaje się zapobiec zagrożeniu naszych obywateli przez terrorystów i kryminalistów – zaznaczył Friedrich. Minister wskazał przy tej okazji również na konieczność „zachowanie proporcji” w monitorowaniu obywateli przez służby specjalne.

Protesty w Waszyngtonie przeciwko programowi szpiegowskiemu PRISMZdjęcie: Mladen Antonov/AFP/Getty Images

Na pytanie agencji dpa o te pięć udaremnionych w Niemczech zamachów, niemieckie MSW odpowiedziało, że informacje na ten temat są jeszcze w USA utajnione. RFN i USA prowadzą jednak rozmowy na temat zmiany stopnia utajenia informacji.

dpa / Die Welt / Barbara Cöllen

red. odp.: Iwona D. Metzner