1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polskie echa w prasie

24 czerwca 2010

Dziś o ekonomii i polityce w małym i dużym formacie. Głównie na łamach Die Welt i jej internetowej wersji WeltOnline.

Zdjęcie: Foto: picture-alliance/dpa

Plan oszczędnościowy i (nie)wiarygodność kredytowa Polski

Polska chce w przyszłym roku obniżyć deficyt budżetowy, aby poprawić zdolność kredytową. „Do końca lipca pokażemy metody, jakimi chcemy zmniejszyć deficyt w latach 2011-2012", cytuje dzisiejsza Die Welt wiceministra finansów Dominika Radziwiłła.

Deficyt budżetowy w przyszłym roku z pewnością będzie niższy niż tegoroczny, wynoszący 52, 2 miliarda złotych (12,8 mld euro). To ważne, bo wcześniej agencja ratingowa Fitch ostrzegła, że wiarygodność kredytowa Polski, bez daleko idących reform w finansach publicznych, będzie pod silną presją. „Jeśli reforma nie poprawi sytuacji finansów publicznych w Polsce w 2012 r., spowoduje to negatywne odbicie w ocenach ratingowych” – cytuje dzisiejszy dziennik ostrzeżenia Piotra Kowalskiego, analityka agencji ratingowej Fitch.

Dyskusyjna logika strategów Fiata

"Większość z 5000 pracowników zatwierdziła plan modernizacji fabryki Fiata pod Neapolem, a tym samym akceptowała gorsze warunki pracy niż dotychczas: ośmiogodzinne zmiany, krótsze przerwy, mniejszą absencję. Tego domagał się szef Fiata, Sergio Marchionne, jak również bezwarunkowej akceptacji postawionych przez niego twardo warunków. W zamian za to koncern zainwestuje 700 mln. euro w fabrykę Pomigliano, w której ma być produkowany nowy model Fiata Pandy, obecnie składany w Polsce. To bezprecedensowy krok, komentują obserwatorzy. „Nigdy nie zdarzyło się, aby firma przesuwała produkcję z krajów o niskich płacach do Europy Zachodniej” – cytuje dziennik ekonomistę Tito Boeriego.

Cornelia Pieper: "nie wtrącałam się"

W internetowym wydaniu stołecznej Die Welt znajdujemy notatkę Dietricha Alexandra o sprostowaniu przez Cornelię Pieper, wiceszefowej MSZ i koordynatorki rządu federalnego ds.stosunków z Polską w jednej osobie, jej niefortunnej wypowiedzi o zbliżającej się, drugiej turze wyborów prezydenckich w Polsce.

W poniedziałek (21.06) na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie pani wiceminister powiedziała, że 4. lipca "Polska albo opowie się za powrotem na polityczny margines, albo pozostanie motorem reform i będzie kroczyć drogą wiodącą do strefy euro". Wiele gazet, w tym także Die Welt, uznało tę uwagę za mieszenie się w wewnętrzne sprawy sąsiada.

"Cornelia Pieper nie popisała się profesjonalizmem, twierdzą komentatorzy. Zawoalowana przestroga przed wybraniem Jarosława Kaczyńskiego, co groziłoby Polsce "zepchnięciem jej na polityczny margines w Europie", dostarczyło mu amunicji politycznej. Nie na tym polega rola pełnomocnika ds. kontaktów z Polską." Pani pełnomocnik broni się, twierdząc na łamach WeltOnline, że "nie mieszałam się w walkę wyborczą w Polsce", ale nie brzmi to zbyt przekonująco. Pani wiceminister musi bardziej uważać na to co, jak i kiedy mówi.

Dyplomatyczna geometria: z trójkąta powstaje kwadrat

W tym samym wydaniu WeltOnline, Sascha Lehnartz donosi z Paryża o budzącym wiele nadziei pomyśle przekształcenia Trójkąta Weimarskiego w Kwadrat Weimarski. "Czwartym do brydża" byłaby Rosja, zabiegająca o pogłębienie współpracy z państwami UE, przy życzliwym zainteresowaniu wielu z nich, z Francją na czele.

Właśnie z inicjatywy Francji, a mówiąc ściślej francuskiego ministra spraw zagranicznych Bernarda Kouchnera, do grona trzech szefów dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego dołączył w Paryżu minister Siergiej Ławrow. Kouchner uznał rozszerzenie uczestników spotkania za "konieczne i ożywcze".

Lehnartz zgadza się z tą opinią. "Nowa formuła "3 plus 1" stwarza więcej możliwości rozwiązania spraw, które od lat drepczą w miejscu. Na przykład kwestii przyszłości obwodu Kaliningradzkiego i podpisania umowy o małym ruchu granicznym z Polską, na czym skorzystaliby nie tylko turyści, ale także - co ważne - handlowcy i przemysłowcy."

Ministrowie Sikorski i Ławrow są za szybkim zawarciem porozumienia w tej sprawie. Szef rosyjskiej dyplomacji wyraził nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie, w rozszerzonych do formuły kwartetu ramach. Przyklasnął mu szef niemieckiego MSZ Guido Westerwelle, stwierdzając, że ta formuła "jest korzystna dla wszystkich". Niewykluczone zatem, że z trójkąta naprawdę powstanie kwadrat.

Agnieszka Rycicka / Andrzej Pawlak

red.odp.: Małgorzata Matzke