Polskie przedsiębiorczynie w Niemczech. "Duży potencjał"
19 listopada 2013O sukcesie Polki w biznesie w Niemczech przesądza dobre wykształcenie, trochę odwagi, bardzo duża elastyczność oraz bardzo duża rzetelność w tym, co się robi – mówi w rozmowie z Deutsche Welle Marta Cofta. Germanistka i specjalistka ds. eksportu z wieloletnim doświadczeniem pracy na rachunek własny w Niemczech koordynuje międzynarodowy projekt „imPuLsy – Polka – Przedsiębiorczyni – Europejka”. Jego inicjatorem jest działające od 12 lat stowarzyszenie mieszkających na stałe w Niemczech kobiet polskiego pochodzenia „Polki w gospodarce i kulturze”.
– Celem naszego stowarzyszenia jest tworzenie nowych stereotypów, nowego wizerunku aktywnych Polek za granicą, Polek w biznesie odważnie kształtujących rzeczywistość gospodarczą i społeczną krajów europejskich. I to nam się udało – wyjaśnia szefowa stowarzyszenia Alina Winiarska. – Dzisiaj nie musimy nikogo przekonywać, że jako Polki mamy duży potencjał. Robimy swoje i jesteśmy postrzegane pozytywnie – zaznacza. Alina Winiarski prowadzi z mężem firmę, która zajmuje się marketingiem międzynarodowym i ma oddziały w Poznaniu i Kijowie.
Polskie przedsiębiorczynie zrealizowały już kilkanaście projektów edukacyjnych, kulturalnych i gospodarczych. Angażują się w pomoc charytatywną. Biorą też aktywny udział w życiu politycznym Berlina, który jest główną siedzibą stowarzyszenia.
Polki uchodzą w UE za jedne z najbardziej przedsiębiorczych kobiet. Według statystyk kobiety stanowią w Polsce ok. 35% przedsiębiorców, podczas gdy np. w Niemczech ten wskaźnik wynosi 27%, w Szwecji 25%, zaś w Europie 34,4%. Planowana dyrektywa unijna ma wesprzeć zaangażowanie Europejek w biznes.
Matki, żony, przedsiębiorczynie
W 2012 roku osoby polskiego pochodzenia prowadziły w Niemczech ponad 50.000 firm – przede wszystkim średnich i małych. Wiele z nich to kobiety. Firmy prowadzą samodzielnie lub razem ze swoimi życiowymi partnerami. Swoimi doświadczeniami w drodze do samodzielności w Niemczech dzieliło się ostatnio na konferencji w Kolonii kilka polskich przesiębiorczyń, członkiń stowarzyszenia, którym udaje się połączyć zarządzanie rodziną i biznesem. Na przykład germanistka Anna Weise, matka trójki dzieci, stworzyła w samym centrum Berlina wyjątkowe miejsce nauczania języków i porad edukacyjnych dla migrantów w Niemczech. Jej Centrum Języków Obcych Berlinek wkrótce otworzy drugą siedzibę. Polka kieruje zespołem 40 nauczycieli.
Ewa Michniewicz prowadzi w sposób partnerski z mężem od 13 lat w Berlinie firmę ARTEM. Firma handluje z wielkim powodzeniem kamieniami naturalnymi wysyłanymi na bardzo prestiżowe obiekty w Niemczech i Europie. Michniewicz zwraca uwagę na mocną stronę kobiet w biznesie, które w naturalny sposób szukając współpracy, potrafią sobie poradzić z rywalizacją w dobie globalizacji.
Wioletta Wenklar z kolei prowadzi dobrze prosperującą firmę handlową Polfood zajmującą się promocją polskich produktów na rynku niemieckim. Wenkler uważa, że problematyka mężczyzn i kobiet jest trochę wyolbrzymiona i nie dotyczy jej pokolenia. – Jeżeli kobiety mojej generacji obierają jakiś cel, to nie ma problemu, żeby go osiągnąć. Są jednak momenty, że musimy się wyłączyć z tej działalności i poświęcić się rodzinie. Ale to jest dar, który dała nam natura i ja się z tego cieszę. Polka uważa, że wzajemne uzupełnianie się kobiet i mężczyzn jest najlepszą kombinacją w zarządzaniu firmą.
„Zarażać ideą przedsiębiorczości”
Stowarzyszenie „Polki w gospodarce i kulturze” będzie kontynuować cykl konferencji „imPuLsy – Polka – Przedsiębiorczyni – Europejka”. – Chcemy przekazywać doświadczenia, które latami zbierałyśmy i zarażać ideą przedsiębiorczości. Mamy, jako Polki ku temu szczególnie dobre uwarunkowania – zapewnia Marta Cofta. Powstać ma też sieć przedsiębiorczyń polskiego pochodzenia w Niemczech, a nawet w Europie. Ile ich jest i jak funkcjonują poza granicami kraju pochodzenia okaże się w przyszłym roku (2014). Na konferencji polskich przedsiębiorczyń w Niemczech zapowiedziano rozpoczęcie projektu badawczego Szkoły Średniego Biznesu w Bielefeldzie oraz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie „Polskie przedsiębiorczynie w Niemczech vs. niemieckie przedsiębiorczynie w Polsce: porównanie społeczno-kulturowego zjawiska globalizacji". Projekt finansowany jest przez Polsko-Niemiecką Fundację na Rzecz Nauki.
Barbara Cöllen
red.odp.: Bartosz Dudek
*Projekt berlińskiej organizacji Polek w biznesie w Niemczech jest częścią projektu „Mnożenie przez dzielenie – Edukacja dla Integracji” , służącego integracji środowisk polskich w Europie i współfinansowanego przez UE Programu „Uczenie się przez całe życie” w ramach akcji „Projekty Partnerskie Grundtviga”. Posłuchaj rozmowy z koordynatorem projektu Jarkiem Zachrytą.