Polsko-niemiecki podręcznik historii nabiera kształtów
25 marca 2012Rozwiązane zostały dwa podstawowe problemy istniejące dotąd po niemieckiej stronie: finansowanie podręcznika i jego wydanie. Podczas gdy w Polsce wiadomo już, że wydawcą podręcznika będą Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, w Niemczech nie można było znaleźć wydawcy. Dziś wydawca jest zapewniony, potwierdził na pytanie DW Instytut Międzynarodowych Badań nad Podręcznikami Szkolnymi im. Georga Eckerta w Brunszwiku, koordynator naukowy projektu z niemieckiej strony. Ze względów formalnych nie można jeszcze podać jego nazwy, w najbliższych tygodniach ma jednak zostać podpisana umowa.
Finansowanie podręcznika zapewniło na początku marca br. Ministerstwo Spraw Zagranicznych RFN. Na projekt przeznaczono milion euro. Z tego 250. tysiącami euro niemieckie MSZ gwarantuje odbiór gotowego już podręcznika i jego rozpowszechnianie, także w niemieckich szkołach poza granicami Niemiec; 750 tysięcy euro pochłonie realizacja projektu.
Wsparcie zapewniła również Stała Konferencja Ministrów Kultury, Nauki i Oświaty Krajów Związkowych (KMK), na odbytym w marcu pierwszym posiedzeniu pod batutą jej nowego przewodniczącego – hamburskiego senatora ds. oświaty i kultury, Tiesa Rabe.
Plony jubileuszu
„Gotowość realizacji projektu przez wszystkie kraje związkowe jest wyjątkowym wydarzeniem o historycznym znaczeniu”, podkreśla w rozmowie z DW sekretarz stanu Cornelia Pieper, koordynatorka ds. stosunków z Polską w niemieckim MSZ. „Po latach, wręcz dziesięcioleciach rozprawiania o projekcie będzie teraz rzeczywiście realizowany. Jest to wyraźnym sygnałem, jak ścisłe i intensywne stały się nasze stosunki”, dodaje Cornelia Pieper.
Rozmachu nabrały relacje polsko-niemieckie w ubiegłym roku; roku obchodów 20-lecia traktatu między RP a RFN o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. W ramach wspólnych zamierzeń dotyczących współpracy w dziedzinie oświaty i kultury intensywną pracę podjął m.in. powołany w 2010 r. polsko-niemiecki Komitet ds. Edukacji, w szkołach wprowadzony został Dzień Polsko-Niemiecki zainicjowany przez grupy robocze Komitetu, odbyły się także kolejne posiedzenia gremiów odpowiedzialnych za realizację wspólnego podręcznika historii. „Naszym celem jest pogłębienie już doskonałej współpracy na polu kultury i oświaty. We wspólnej Europie nauka języka sąsiadów, ich kultury, historii i tradycji ma nieoszacowane znaczenie. Inwestowanie w stosunki polsko-niemieckie musi przy tym być skierowane przede wszystkim na młode pokolenia, dzieci i młodzież a także narybek akademicki”, podkreśla przewodniczący KMK Ties Rabe.
Długa droga wspólnego podręcznika
Jubileusz, tym razem 40-lecia obchodzi w tym roku utworzona w 1972 r. pod auspicjami UNESCO Polsko-Niemiecka Komisja Podręcznikowa, złożona głównie z historyków i geografów. I już 40 lat temu, w chwili jej powstania, zrodziła się idea opracowania wspólnego polsko-niemieckiego podręcznika historii. Skończyło się na pomyśle. Odrodził się on dopiero w 2008 r. z inicjatywy ówczesnego szefa niemieckiej dyplomacji Franka-Waltera Steinmeiera. Ze strony polskiej pałeczkę przejęli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i minister edukacji Katarzyna Hall. Powołano radę ekspertów, wyznaczono koordynatorów projektu, w 2010 r. przyjęte zostały liczące ponad sto stron, wydane po polsku i po niemiecku „Zalecenia” z wytycznymi będącymi podstawą dalszych prac nad podręcznikiem. Raz po raz projekt jednak kulał. „Idea, to jedno. Drugie, to jego, teraz już rzeczywista realizacja, co jest rozstrzygające”, mówi Cornelia Pieper.
Kiedy na rynku?
W ciągu kolejnych dwóch lat podręcznik ma być napisany, potem wydany i dopiero wówczas może trafić do szkół. „Zanim znajdzie się w szkołach, może to potrwać trochę dłużej, niż do 2014 roku”, ostrożnie szacuje Cornelia Pieper. Naukowcy Instytutu im. Georga Eckerta zakładają, że pierwszy tom ukaże się u progu roku szkolnego 2014/2015. Realizacja podobnego projektu, zainicjowanego w 2003 r., w 40 rocznicę Traktatu Elizejskiego, niemiecko-francuskiego podręcznika historii trwała siedem lat. Pierwszy z trzech tomów ukazał się w 2006 r., ostatni w 2010 r.
Polsko-niemiecki podręcznik do nauki historii przeznaczony jest w Polsce dla uczniów gimnazjów i pierwszej klasy szkół ponadgimnazjalnych. W Niemczech dla uczniów różnych typów szkół ponadpodstawowych. Objąć ma całość zagadnień od starożytności do czasów współczesnych. Treść, struktura i szata graficzna polskiego i niemieckiego wydania mają być identyczne; różnić ma je tylko język.
Prace nad opracowywaniem poszczególnych tomów powinny się rozpocząć w kwietniu, podaje Instytut im. Georga Eckerta. Tymczasem na maj br. tenże Instytut planuje w Brunszwiku konferencję i uroczysty akt z okazji 40-lecia pracy Polsko-Niemieckiej Komisji Podręcznikowej.
Elżbieta Stasik
red. odp.: Iwona D. Metzner