1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Popyt na energię słoneczną w Niemczech rośnie

Claudia Laszczak16 listopada 2008

Zainteresowanie energią słoneczną w Niemczech rośnie. Powstaje coraz więcej elektrowni i firm produkujących kolektory. Również właściciele domów coraz częściej decydują się na zamontowanie na dachach baterii słonecznych.

Panele słoneczne na terenie nowej elektrowni niedeleko Lipska
Niedaleko Lipska powstaje największa w Niemczech elektrownia, korzystająca z energii słonecznejZdjęcie: picture-alliance/dpa

Ze słonecznej pogody w Niemczech cieszą się nie tylko urlopowicze. Bezchmurne niebo to powód do radości również dla tych, którzy chcą korzystać z energii słonecznej. Mimo, że w Niemczech pogoda nie zawsze dopisuje, to właśnie tu najlepiej na świecie rozwija się przemysł związany z energią słoneczną. Tylko w 2008 roku na terenie Niemiec ma powstać 15 nowych firm, produkujących kolektory słoneczne. Obecne już teraz na rynku firmy chcą w ciągu następnych dwóch lat podwoić obroty. W 2010 roku ich obrót ma wynieść ponad 10 miliardów euro. Okolo 40 procent wszystkich produkowanych w Niemczech kolektorów idzie na export, reszta trafia na rynek krajowy, gdzie zapotrzebowanie jest coraz większe.

Opłacalny interes

Niedaleko Lipska powstaje właśnie nowa elektrownia, która będzie korzystać z energii słonecznej. Projekt ma być gotowy do końca roku. Elektrownia będzie zaopatrywać w prąd 10 tysięcy gospodarstw domowych. To jak dotąd rekord w Niemczech.

Coraz więcej właścicieli decyduje się na zamontowanie baterii słonecznych na dachu swojego domuZdjęcie: DW-TV

-"Elektrownia wyposażona będzie w ponad pół miliona paneli słonecznych. Do tej pory brakowało doświadczenia przy konstrukcji tak ogromnych urządzeń i inwestorów, którzy odważyliby się sfinansować takie przedsięwzięcie" - wyjaśnia Ingo Röder, kierownik projektu budowy elektrowni.

Koszt budowy elektrowni pod Lipskiem to 130 milionów euro. Jej właścicielowi, firmie Juwi, interes się opłaca, bo dzięki nowoczesmym technologiom produkcji, panele słoneczne są coraz tańsze.

Większy popyt, większa konkurencja

Z nowej technologi korzysta firma Odersun z Frankfurtu nad Odrą, gdzie od roku produkowane są cienkowarstwowe panele słoneczne. Prąd przewodzony jest w nich dzięki zawartości miedzi, indium i siarki. W porównaniu do paneli krzemowych, są one o połowę tańsze. Zamówień jest tak dużo, że firma nie nadąża z produkcją.

-"Zapotrzebowanie na rynku rośnie a wraz z nim konkurencja. Coraz więcej jest firm, które zwiększają wydajność stosowanych do produkcji materiałów i dzięki temu produkują taniej" - wyjaśnia właściciel Odersun, Ramin Lavae Mokhtari. Przedsiębiorca chce zainwestować ponad 50 milionów euro w rozwój firmy, co pozwoli mu sześciokrotnie zwiększyć produkcję.

Jedynym problemem dla rozwoju elektrowni słonecznych jest znalezienie odpowiedniego miejsca pod budowę. Elektrownia niedaleko Lipska powstaje na poradzieckim lotnisku wojskowym. Znalezienie tego typu dużych przestrzeni na terenie byłych Niemiec zachodnich jest sporym problemem dla wielu inwestorów. Za to w byłej NRD miejsca nie brakuje. Tylko słońce musi wystarczająco długo i mocno świecić.