Poruszająca wizyta w Auschwitz
2 czerwca 2012![In this photo provided by the German Soccer Federation, DFB, manager Olivier Bierhoff and players Philipp Lahm and Miroslav Klose, from left, tour through the Nazi death camp Auschwitz with the German national soccer team in Oswiecim, southern Poland, Friday, June 1, 2012. (Foto:DFB, Markus Gilliar/AP/dapd)](https://static.dw.com/image/15993360_800.webp)
Lukas Podolski i Miroslav Klose szli ze spuszczonymi głowami po terenie dawnego obozu koncentracyjnego i obozu zagłady w Oświęcimiu-Brzezince. Prezes Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) Wolfgang Niersbach pod adresem delegacji i zebranych osób powiedział : "W tym, jak należy ustosunkować się do przepełnionego pogardą dla człowieka rozdziału naszej historii, upomnieniem i orientacją będą słowa byłego prezydenta Niemiec: kto zamyka oczy na przeszłość, ten pozostaje ślepy na rzeczywistość."
Na tydzień przed inauguracją Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012, delegacja DFB odwiedziła miejsca pamięci ofiar hitlerowskiej zagłady. "Składając wizytę w Auschwitz chcemy zaakcentować, że ten mroczny rozdział niemieckiej przeszłości nigdy nie może pójść w niepamięć i nigdy nie może się powtórzyć" - powiedział manager niemieckiej reprezentacji Oliver Bierhoff.
Nie ma miejsca na antysemityzm, rasizm i nietolerancję
Wolfgang Niersbach i Reinhard Rauball, prezes Niemieckiej Ligi Piłki Nożnej (DFL), wspólnie złożyli wieniec ku pamięci ofiar hitlerowskiego terroru. Niersbach wpisując się do księgi pamiątkowej Muzeum Oświęcimskiego wspomniał o cierpieniach prześladowanych i zamordowanych ludzi. Jak zaznaczył: "mamy obowiązek i odpowiedzialność bacznie przyglądać się i zaszczepić tę wrażliwość przede wszystkim młodym sportowcom w naszych klubach, że nie ma w nich miejsca na antysemityzm, rasizm i nietolerancję."
Tylko trzech piłkarzy
Prezes DFL był wyraźnie poruszony po odwiedzeniu miejsca pamięci w Oświęcimiu i Brzezince: "Wrażenie było przejmujące. Nie ma słów, które mogłyby opisać potworne zbrodnie narodowego socjalizmu". Zapewnił, że jego związek i wchodzące w jego skład kluby będą się dalej angażować, żeby potworności historii nie poszły w zapomnienie. "Nie ma u nas miejsca na tendencje antysemickie i rasistowskie", powiedział Rauball.
Także trener narodowej kadry Niemiec Joachim Loew i kapitan reprezentacji Philipp Lahm wchodzili w skład niemieckiej delegacji.
Po czwartkowym meczu z Izraelem (zwycięstwo Niemców 2:0) tylko trzech piłkarzy weszło w skład delegacji. "Nie było sensu zabierać całej niemieckiej drużyny" - powiedział manager zespołu Oliver Bierhoff. Klose i Podolski ani przez chwilę nie zastanawiali się, czy mają pojechać do Oświęcimia. "Po raz drugi odwiedzam już obóz koncentracyjny. To ważne doświadczenie", powiedział Miro Klose.
Narodowe reprezentacje Anglii i Włoch zapowiedziały, że także przyjadą do obozu Auschwitz.
Delegacji towarzyszyła także Charlotte Knobloch, przewodnicząca izraelickiej Gminy kulturowej w Monachium i Górnej Bawarii, Ruediger von Fritsch, ambasador RFN w Polsce i Heribert Bruchhagen, szef zarządu klubu Eintracht Frankfurt.
W poniedziałek niemiecka kadra wyrusza z Frankfurtu n.Menem do Gdańska, gdzie będzie mieszkała w "Dworze Oliwskim". W sobotę (09.06) odbędzie się pierwszy mecz niemieckiej reprezentacji z Portugalią.
dpa / Małgorzata Matzke
red. odp.: Andrzej Pawlak