Posłanka FDP: wygórowane oczekiwania Polski
22 lipca 2022Przewodnicząca parlamentarnej komisji obrony Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann uważa, że niektórzy europejscy partnerzy Niemiec mają w związku z projektem wymiany broni „wygórowane oczekiwania”.
„Nieadekwatna wartość wymiany”
„Niektórzy mieli nadzieję, że stary sowiecki sprzęt (przekazany Ukrainie) zostanie im zrekompensowany sztuka za sztukę najnowocześniejszą zachodnią techniką” – powiedziała deputowana współrządzącej FDP.
„Do tego nie dojdzie, gdyż stary sprzęt jest w porównaniu z nowoczesnymi czołgami mniej wart” – zastrzegła. Jak dodała, przeszkodą jest też ogromne zainteresowanie najnowszym modelem niemieckiego czołgu Leopard 2A7.
„Nawet Bundeswehra nie ma wielu egzemplarzy tego czołgu” – wyjaśniła Strack-Zimmermann.
Niesolidny partner
Innego zdania są eksperci poproszeni przez redakcję o opinię na temat współpracy Niemiec z Europą Wschodnią. „Niemcy uważane są od dawna za niesolidnego partnera” – powiedział Christian Moelling z Niemieckiego Stowarzyszenia Polityki Zagranicznej (DGAP).
Atak Rosji na Ukrainę zaostrzył jego zdaniem sytuację. „Mieszkańcy Europy Wschodniej autentycznie boją się, jednak Berlin nadal tego nie rozumie” – ocenił. „Polskie magazyny są po przekazaniu Ukrainie czołgów puste” – podkreślił Christian Moelling.
Strack-Zimmermann uważa, że wymiana sprzętu między Niemcami a Polską zostanie w końcu sfinalizowana. „Z pewnością dogadamy się. Trzeba zobaczyć, co i w jakim czasie może dostarczyć przemysł” – powiedziała posłanka FDP. Polska chce dostać w zamian za przekazane Ukrainie maszyny około 44 czołgów Leopard 2. Berlin oferuje 20 starszych modeli – A4.
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>