1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Powodzie w Niemczech. 33 ofiary, kilkadziesiąt osób zaginęło

15 lipca 2021

Obfite opady deszczu wyrządziły w Niemczech wielkie szkody. Co najmniej 33 osoby nie żyją, w regionie Eifel zaginęło kilkadziesiąt osób. Angela Merkel jest wstrząśnięta rozmiarem katastrofy.

W Schuld zawaliło się sześć domów, w całym regionie zaginęło prawie 70 osób
W Schuld zawaliło się sześć domów, w całym regionie zaginęło prawie 70 osóbZdjęcie: Christoph Reichwein/TNN/dpa/picture alliance

Co najmniej 33 osoby straciły życie w wyniku obfitych opadów deszczu i powodzi w Niemczech.  W miejscowości Schuld w paśmie górskim Eifel (Nadrenia-Palatynat) zawaliło się w nocy sześć budynków. Wiele domów jest niestabilnych i grozi zawaleniem – informuje policja w Koblencji.

Niemcy. Gigantyczne ulewy, dziesiątki zaginionych

00:58

This browser does not support the video element.

W wielu miejscowościach ludzie są uwięzieni w domach otoczonych przez wodę. Jak donosi rozgłośnia SWR, planowane są akcje ratunkowe z powietrza. W kilku powiatach w Nadrenii-Palatynacie lokalne władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Schuld w regionie EifelZdjęcie: Wolfgang Rattay/REUTERS

W powiecie Ahrweiler ludzie uciekali na dachy swoich domów i tam czekali na służby ratownicze. Co najmniej cztery osoby w tym powiecie zginęły.

Również w powiecie Bitburg-Pruem w rejonie Eifel sytuacja jest bardzo niebezpieczna z powodu powodzi. Odcięte zostały wszystkie drogi dojazdowe do liczącej 2000 mieszkańców gminy Kordel w powiecie Trier-Saarburg.

Powiat AhrweilerZdjęcie: Thomas Frey/dpa/picture alliance

Zapory grożą przerwaniem

Z powodu ulew może pęknąć zapora wodna w Euskirchen (Nadrenia Północna-Westfalia). Przebiegająca w pobliżu autostrada została całkowicie zamknięta, a służby pomocy technicznej i policja monitorują tamę. Z powodu wielogodzinnych ulewnych deszczy zapora groziła przepełnieniem, a woda przelewała się już przez jej szczyt. W międzyczasie poziom wody nieco się obniżył, ale nie może być mowy o odwołaniu alarmu.

KoloniaZdjęcie: Marius Becker/picture alliance/dpa

Po ulewnych deszczach również inne zapory w Nadrenii Północnej-Westfalii znalazły się na granicy możliwości. W miejscowości Hueckeswagen niedaleko Kolonii ponad 1000 osób musiało opuścić swoje domy. Także mieszkańcom innych miejscowości położonych nad rzeką Wupper polecono opuścić mieszkania.

Poziom rzek będzie rósł

W Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie co najmniej 200 tys. osób jest pozbawionych prądu. Ze względów bezpieczeństwa zostały wyłączone stacje transformatorowe. Z powodu przerwy w dostawie prądu ewakuowano wszystkich 468 pacjentów jednego ze szpitali w Leverkusen koło Kolonii.

Altena w Nadrenii Północnej-Westfalii: osunięcia ziemiZdjęcie: Markus Klümper/dpa/picture alliance

Niż „Bernd” już w środę, 14 lipca, wywołał w wielu rejonach Niemiec alarm – doszło do osunięć ziemi, zalania dróg i piwnic, zakłóceń w ruchu kolejowym i drogowym. Potężne opady deszczu dotknęły nie tylko Nadrenię Północną-Westfalię i Nadrenię-Palatynat, ale także Kraj Saary, Badenię-Wirtembergię, Saksonię i Bawarię. Służby meteorologicznie spodziewają się, że w najbliższych dniach poziom rzek będzie nadal wzrastał. Od wczoraj w Niemczech w wyniku nawałnic zginęło co najmniej dziewięć osób.

Merkel wstrząśnięta katastrofą 

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła wielkie ubolewanie z powodu powodzi i podziękowała pomocnikom. „Jestem wstrząśnięta katastrofą, która dotknęła tak wielu ludzi na zalanych terenach” – podał na Twitterze rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. „Kieruję wyrazy współczucia kieruję do krewnych ofiar i zaginionych. Z całego serca dziękuję wielu niestrudzonym pomocnikom i służbom ratowniczym” – przekazała Merkel.

(DPA, AFP, RTR, SWR/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>