1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa: CDU za przekazaniem Ukrainie pocisków manewrujących

29 lipca 2023

Polityk CDU Roderich Kiesewetter opowiedział się za przekazaniem Ukrainie pocisków manewrujących Taurus. Popiera go współrządząca FDP, natomiast minister obrony Boris Pistorius z SPD jest temu przeciwny.

Pocisk manewrujący typu Taurus
Pocisk manewrujący typu TaurusZdjęcie: Jung Yeon-Je/AFP/Getty Images

Niemiecki rząd powinien natychmiast przekazać Ukrainie pociski manewrujące typu Taurus – powiedział Roderich Kiesewetter w rozmowie z „Welt am Sonntag”. Jego wypowiedź przytoczyło w sobotę szereg niemieckich gazet, w tym „Der Spiegel”.

Polityk CDU wyjaśnił, że Bundeswehra dysponuje 600 rakietami Taurus, z których 450 nie nadaje się  co prawda do natychmiastowego użytku, ale firma MBDA może je zregenerować.

FDP popiera propozycję, szef MON przeciwny

Propozycję Rodericha Kiesewettera poparł Marcus Faber ze współrządzącej w Niemczech FDP. Jego zdaniem zastosowanie przez ukraińską armię brytyjskich i francuskich pocisków manewrujących jest dowodem na duże znaczenie tej broni na polu walki. Wielka Brytania jako pierwszy kraj, w maju zapowiedziała, że przekaże Ukrainie pociski typu Storm Shadow. W lipcu nieznaną liczbę pocisków Scalp dostarczyła Ukrainie Francja.

„Bardzo liczymy na niemieckie pociski Taurus” – powiedział ambasador Ukrainy w Berlinie Ołeksij Makiejew. Ukraiński dyplomata wyraził nadzieję, że tym razem debata nie będzie trwała tak długo, jak w przypadku innych rodzajów broni, co „pozwoli uratować więcej ludzi”.

Rzeczniczka ministerstwa obrony Niemiec poinformowała, że minister obrony Boris Pistorius sprzeciwił się dostawom pocisków Taurus. Nie podano przyczyn odmowy – podkreślił „Der Spiegel”.

Zdaniem Rodericha Kiesewettera w rachubę wchodzi też przekazanie Ukrainie przez Niemcy myśliwców Eurofighter. Rząd niemiecki powinien rozważyć taką możliwość, tym bardziej, że 30-40 sztuk tych maszyn ma zostać zgodnie z decyzją z 2020 roku wycofanych z użytku.

Ukraińcom brakuje amunicji

03:34

This browser does not support the video element.

Dyplomata: Rosja niezdolna do sojuszy opartych na zaufaniu

Wolfgang Ischinger na łamach gazety „Handelsblatt“ zastanawia się nad przyczynami konfliktów Rosji ze swoimi sąsiadami, a przede wszystkim błędnej oceny sytuacji w Ukrainie i oczekiwania, że Ukraińcy przyjmą Rosjan z otwartymi ramionami.

Zdaniem niemieckiego dyplomaty, źródeł tej błędnej postawy należy szukać w imperialno-kolonialnej przeszłości carskiej Rosji, która przetrwała II wojnę światową.

Wolfgang Ischinger zwrócił uwagę, że polityka kolonialna Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Francji jest powszechnie znana, natomiast nikt nie zajmuje się rosyjskimi podbojami, podczas których, likwidacji uległo wiele narodów i grup etnicznych.

Ischinger wspomniał, że w roku 1993, gdy został wiceministrem spraw zagranicznych Niemiec, odwiedził Moskwę, aby omówić kwestię rozszerzenia NATO. Szczególnie Polska aspirowała już wówczas do członkostwa w Sojuszu.

Dobrze, że boją się Rosji

Podczas spotkania z wiceszefem rosyjskiego MSZ Gieorgijem Mamiedowem, Wolfgang Ischinger zapytał, co należy zrobić, aby rozwiać obawy Polski przed Rosją. Odpowiedź Mamiedowa była szokiem – zaznaczył Ischinger. „Drogi Wolfgangu, a co jest złego w tym, że nasi sąsiedzi żyją w strachu przed Rosją?” – odpowiedział rosyjski polityk.

„Ten dawny, oparty na sile sposób myślenia utrzymał się do dziś” – pisze Ischinger. Rosja jest niezdolna do tworzenia sojuszy opartych na zaufaniu. Zamiast dążyć uczynienia z sąsiadów darzonych szacunkiem przyjaciół, Rosja pozostaje przy tradycyjnej polityce gróźb i zastraszania wobec swojej +bliskiej zagranicy+” – podsumował.

Wolfgang Ischinger kierował w latach 2008 – 2022 Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa (MSC), a obecnie jest prezesem rady fundacji MSC.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>