1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ: „Dortmund jest fantastycznym klubem”, ale Lewandowski chce odejść

Alexandra Jarecka6 czerwca 2013

„Süddeutsche Zeitung” zajmuje się w czwartkowym (6.06) wydaniu m.in. niejasnym nadal transferem polskiego piłkarza do Monachium oraz eurosceptycyzmem krajów bałtyckich, Polski i Czech.

epa03682984 Borussia Dortmund's Polish striker Robert Lewandowski reacts the UEFA Champions League semi final second leg match between Real Madrid and Borussia Dortmund at Santiago Bernabeu stadium in Madrid, central Spain, 30 April 2013. EPA/JUANJO MARTIN +++(c) dpa - Bildfunk+++
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Dziennik z Monachium w artykule zatytułowanym: „Lewandowski chce natychmiastowego przejścia” zajmuje się polskiem napastnikiem pisząc, że stara się on jak najszybciej rozstać z Borussią Dortmund. „Dortmund jest fantastycznym klubem, który zawsze będę szanować. Jednak na przyszłość życzyłbym sobie nowych wyzwań” - przytacza gazeta wypowiedź Lewandowskiego dla tabloidu Bild-Zeitung. Wspierając się dalej informacjami z tej gazety SZ donosi, że Lewandowski poinformował rzekomo już o swojej decyzji zarząd dortmundzkiego klubu. „Wychodzę z założenia, że wszystko zostało już wyjaśnione i że tego lata przejdę do wybranego przeze mnie klubu. Byłoby to rozwiązanie najlepsze dla wszystkich stron” - powiedział zawodnik.

„Lewandowski unika przy tym podania nazwy wybranego przez siebie klubu, był jednak od miesięcy przedmiotem pertraktacji Bayernu Monachium. A odchodzący z Monachium trener Jupp Heynckes zapowiedział po finale Ligii Mistrzów możliwość transferu polskiego piłkarza do mistrzowskiego rekordzisty” - komentuje SZ.

Tymczasem prezes BVB Hans-Joachim Watzke powtórzył ostatnio, że pozwoli Lewandowskiemu, którego wiąże z Borussią umowa do 2014 roku, na opuszczenie klubu, jeśli BVB otrzyma w zamian ofertę odpowiadającą aktualnej wartości zawodnika. Klub nie jest poza tym zainteresowany utratą kolejnego po Mario Goetze ważnego zawodnika na rzecz Monachijczyków. Dziennik przypomina jednocześnie, że ostatnio w mediach oceniano kwotę transferu za Lewandowskiego na 25 mln euro.

Polska sceptyczna wobec euro

Ta sama gazeta komentuje w artykule zatytułowanym:„Wyjść z szarej strefy” gotowość Łotwy do przystąpienia od 1stycznia 2014 do strefy euro. SZ cytuje wypowiedź premiera Valdisa Dombrovskisa dla tabloidu Bild-Zeitung, że „Łotwa chce w ten sposób dać jasno do zrozumienia, że należy do Zachodu, a nie znajduje się w szarej strefie między Rosją, a UE”. (...) Następnie dziennik podkreśla, że mimo niepowodzeń, jakie Łotwa poniosła podczas kryzysu finansowego w 2008 r., należy ona obok Litwy i Estonii do europejskiej czołówki, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Ocenia się, że w bieżącym roku wyniesie on na Łotwie 3,8 procenta, a na rok 2014 przewiduje się zgoła wzrost rzędu 4,1 procent.(...) W ślady Łotwy zamierza udać się za dwa lata Litwa.

Bardziej sceptyczna, jak pisze SZ jest w przypadku euro Polska, która musi przedtem zatroszczyć się o redukcję zadłużenia. Polacy nie spełniają również innych kryteriów traktatu z Maastricht. Jak zapewnia premier Donald Tusk stanie się to jednak do 2016 roku. Ale decyzja zapadnie dopiero w 2015 r. po wyborach parlamentarnych. Gazeta z Monachium informuje też, że większość Polaków podobnie jak Litwinów oraz Łotyszy jest negatywnie nastawiona do euro. A premier Czech Petr Necas zapowiedział, że kwestia wprowadzenia euro w tym kraju nie jest na porządku dziennym.

Alexandra Jarecka

red. odp.: Elżbieta Stasik