Prasa o pozycji Merkel w CDU: Walczy jak lwica
8 października 2018Regionalna gazeta „Straubinger Tagblatt/Landshuter Zeitung" ocenia: „Poparcie dla rewolty przeciwko Angeli Merkel byłoby w tym momencie jeszcze zbyt małe. Bo choć Merkel ma obecnie pod górkę, to walczy jak lwica przeciwko przedwczesnemu zakończeniu jej kanclerstwa. Merkel prowadzi tę walkę w świadomości, że co prawda nie jest już w CDU jedyną opcją, ale możliwe alternatywy są wciąż za słabe, by jej zagrozić”.
Dziennik „Die Welt" widzi sprawę następująco: „Konwencja młodzieżówki CDU mogła być idealną scenerią do zaprezentowania młodzieńczej woli przełomu i zestawienia jej w kontraście do Merkel, która przekroczyła już zenit swojej władzy. Ale Merkel sprawiła, że to młodzi wyglądali staro. Ona, w zasadzie znana z pragmatyzmu, promieniowała większym idealizmem i nowoczesnością niż cała partyjna młodzieżówka. Po tym jak „Młoda Unia” wybrała sobie zarząd składający się wyłącznie z mężczyzn, Merkel przypomniała, że kobiety wzbogacają życie - nie tylko prywatne, ale też polityczne. W Kilonii nie można było odnieść wrażenia, że oto sfatygowana szefowa staje przed partią, chcącą nowego początku”.
Komentator „Mittelbayerische Zeitung" pisze: „Upadek siostrzanej CSU w wyborach w Bawarii w nadchodzący weekend bardzo osłabiłby także Merkel oraz całą zdolność chadeków do rządzenia. Dla wszystkich jest jasne, że czas Angeli Merkel w polityce dobiega końca. Z pewnością wie to także sama Merkel. Pytanie tylko, jak ten koniec będzie wyglądał? Czy Merkel odejdzie w chaosie, zostawiając rozbitą, skłóconą chadecję, czy też uda się jej jakoś uporządkować swoje nieuniknione pożegnanie? Merkel ma jeszcze na to czas. I potrafi walczyć, jak pokazała na spotkaniu młodzieżówki w Kilonii. Na grudniowym zjeździe partii w Hamburgu, Merkel powinna wyznaczyć kierunek na czas po niej. Swój ponowny wybór na stanowisko szefowej partii, na kolejne dwa lata, Merkel powinna połączyć z personalną wizją na przyszłość. Powinna postąpić inaczej, niż niegdyś jej piastun Helmut Kohl”.
Opiniotwórczy dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung" ocenia zaś: „Także potencjalnych następców Merkel dotyczy to, czego wielokrotnie domagano się w Kilonii: Partie chadeckie CDU/CSU muszą powrócić do zdecydowanego i rzeczowego działania, aby odwrócić dramatyczny spadek poparcia, którego doświadczają od kryzysu migracyjnego. Zamiast zabiegać o wyborców, liderzy CSU kłócą się publicznie o to, kto ponosi winę za porażkę, której jeszcze nie ponieśli. Pewność siebie jaką przy tym prezentują, tylko potwierdza najgorsze obawy wielu obywateli, którzy uważają, że politycy interesują się głównie sami sobą. Wzrost poparcia dla Alternatywy dla Niemiec (AfD) jest problematyczny z wielu powodów. Ale wcale nie musiał doprowadzić do autodemontażu masowej i odnoszącej niegdyś sukcesy partii”.