1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa w Niemczech o sytuacji epidemicznej: „Dzień świstaka”

12 listopada 2021

W Niemczech padł smutny rekord – ponad 50 tys. nowych infekcji w ciągu doby. Dzienniki komentują błędy popełniane przez tutejszych polityków, by zapobiec takiemu rozwojowi sytuacji.

Deutschland Bundestag Generaldebatte zum Bundeshaushalt
Zdjęcie: John MacDougall/AFP/Getty Images

„Frankfurter Allgemeine Zeitung”:

„W debacie, która odbyła się w ostatnich dniach, Olaf Scholz był kucharzem, a kraje związkowe – kelnerami. Scholz prowadził interesy liberałów, polecając pochodzącym z SPD szefom rządów krajów związkowych, by blokowali konferencję premierów landów. Najpierw miał być przedstawiony projekt ustawy autorstwa koalicji sygnalizacji świetlnej, a dopiero potem landy miały obradować i podjąć decyzję. Ma to wiele wspólnego z politycznymi gierkami na temat rzekomo koniecznej jednolitości, wiele wspólnego z berlińskimi dziwactwami, ale niewiele wspólnego z szybkim zwalczaniem koronawirusa. Co więcej, ‘mniejsza głębokość interwencji’, której oczekuje od tej ustawy czerwono-zielono-żółta większość, może bardzo szybko okazać się zbyt mała. A może ktoś w Bundestagu powiedział coś o ‘przymusowych szczepieniach’?”

„Stuttgarter Zeitung“:

„Jak dotąd szczepienia nie są obowiązkowe nawet dla personelu medycznego, nie są obowiązkowe nawet dla nauczycieli. Nie ma też skoordynowanych działań na rzecz ożywienia kulejącej kampanii szczepień, pomysłu na spopularyzowanie akcji szczepień odświeżających, ani ogólnokrajowej, ścisłej strategii 2-G, określającej zwiększone prawa dla osób już zaszczepionych i ozdrowieńców. Sytuacja pandemiczna jest poważna. Oddziały intensywnej terapii są przepełnione. Niestety, przedstawione dotychczas środki nie świadczą o tym, że przyszła koalicja rządowa zrozumiała powagę sytuacji.”

„Mitteldeutsche Zeitung“ z Halle:

„Politycy popełnili błąd, gdy wykluczyli obowiązkowe szczepienia. Nie liczyli się jednak z tym, że miliony obywateli mogą uznać cenną szczepionkę za dzieło szatana i zachowają się niesolidarnie. Być może było to naiwne. Ale także politycy mogą naprawić popełnione przez siebie błędy. Pandemia koronawirusa nie jest sprawą prywatną. A wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych, jak powiedział XVIII-wieczny filozof oświecenia, Immanuel Kant. Oświecenia było już wystarczająco dużo. Teraz jest czas na walkę z pandemią, której koniec jest znacznie opóźniany przez osoby odmawiające szczepień.”

„Reutlinger General-Anzeiger“:

„Ponieważ wiele osób nadal nie jest zaszczepionych, ta jesień z koronawirusem wydaje się być powtórką poprzedniej, tylko z jeszcze wyższymi liczbami. I znowu mamy dzień świstaka. Po raz kolejny liczba zachorowań gwałtownie wzrasta. Po raz kolejny szpitale osiągają granice swoich możliwości. Po raz kolejny politycy są zaskakiwani, a nie są przygotowani. Po raz kolejny jesteśmy konfrontowani z kakofonią opinii i stanowisk w sprawie.”

„Frankenpost“ z Hof:

„(Scholz) jednak nie odniósł się do katastrofy informacyjnej, którą spowodowały również partie koalicji sygnalizacji świetlnej, myląc koniec sytuacji epidemicznej o zasięgu krajowym z końcem samej pandemii. W koalicji taka postawa jest zrozumiała, ponieważ wybór Olafa Scholza zależy od wyniku toczących się negocjacji. Podczas prezentacji nowego preliminarza podatkowego, który ma ułatwić rozmowy, socjaldemokratyczny kandydat na kanclerza wydawał się mniej nerwowy. Scholz nie zaprezentował się jednak jeszcze w sposób właściwy dla kanclerza; to musi się poprawić.”

„Allgemeine Zeitung“ z Moguncji:

„Równie elementarne jak wzrost wyszczepialności jest to, że narracja o pandemii nieszczepionych wprowadza zaszczepionych w złudne, a nawet niebezpieczne poczucie bezpieczeństwa. Ci, którzy nie chcą ponownie całkowicie zamknąć życia publicznego, będą musieli przepisać zasadę 2G (zaszczepieni i ozdrowieńcy – red.) plus test podczas imprez w pomieszczeniach zamkniętych. To podtrzymuje presję na szczepienia i może przerwać szybki wzrost zakażeń. Wprowadzenie zasady 3G (zaszczepieni, ozdrowieńcy i osoby z negatywnym wynikiem testu – red.) w miejscu pracy i obowiązkowe szczepienia dla pielęgniarek, wychowawców i nauczycieli byłoby kolejnym znakiem ostrzegawczym przed katastrofalną zimą. Przywództwo zawsze oznacza podejmowanie niepopularnych decyzji, panie pośle Scholz.”

„Ludwigsburger Kreiszeitung“:

„W tej coraz bardziej katastrofalnej sytuacji pandemicznej, w której oddziały intensywnej opieki medycznej są przepełnione, a personel pielęgniarski znów pracuje na ostatnich obrotach, można by sobie życzyć jasnych komunikatów i większego nacisku. Olaf Scholz ogłosił jednak przynajmniej, że w przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja premierów krajów związkowych w sprawie walki z pandemią. (...) No wreszcie, chciałoby się zawołać. Czerwono-zielono-żółty sojusz, który przygotowuje się do utworzenia koalicji rządowej, obiera bardzo ryzykowny kurs w swoich planach dotyczących ustawy o ochronie przed zakażeniami. Olaf Scholz nie zadał sobie trudu, aby szczegółowo wyjaśnić, dlaczego ‘sytuacja epidemiczna o zasięgu krajowym’ ma być stopniowo wygaszana, prawdopodobnie w obawie przed możliwym skonfrontowaniem go z jego własnymi słowami na ten temat, które niegdyś wygłosił.”

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>