"Masz pietra, Schweinsteiger? Nie mamy czasu na analizowanie twego stanu ducha. Moi chłopcy chcą po prostu wyjść na murawę i zrewanżować się za mecz z 2006 roku. Nie obchodzi mnie co mówisz o faulowaniu i nie robi na mnie wrażenia twoje twierdzenie, że nie potrafimy przegrywać" - powiedział Maradona w reakcji na krytykę argentyńskiej reprezentacji przez Bastiana Schweinsteigera. Środkowy pomocnik nie szczędził krytyki pod adresem Albicelestes (przydomek reprezentacji Argentyny przyp. red.) "Zawsze prowokują...i podczas, i przed meczem."(...) "Albo to ciągłe gestykulowanie. Po co im to. To brak respektu. Ale tacy oni są, ci Argentyńczycy, taka jest ich mentalność i ich charakter".

Maradona nie chce słyszeć o scenach jakie się rozegrały po ćwierćfinale w 2006 roku i zwycięstwie niemieckiej reprezentacji 4:2 w rzutach karnych: "Każdy mecz ma swą historię" - mówi - "Sobotnie spotkanie będzie inne od tego w 2006 roku. Stawiamy w stu procentach na atak. To jest to, czego Niemcy się boją".

Co mówią liczby?

Liczby nie kłamią. Jeśli zawierzyć obszernym danym liczbowym zebranym na dotychczasowych meczach w RPA, ćwierćfinał między Niemcami a Argentyną będzie szarpiącym nerwy wydarzeniem. Porównanie różnych parametrów zapowiada pojedynek równego z równym. I tak drużyna trenera Joachima Loewa przebiegła w dotychczasowych pojedynkach mistrzostw więcej kilometrów niż drużyna Maradony i częściej udało jej się zablokować przeciwnika.

Nadto w swojej reprezentacji Niemcy mają najbardziej aktywnego biegacza Sami Khedirę (z VfB Stuttgart) i Lukasa Podolskiego (z 1. FC Koeln), którego uznano za najszybszego zawodnika spośród wszystkich ośmiu drużyn, dopuszczonych do ćwierćfinału. Prędkość Lukasa ma wynosić 31,5 km/h.

Dla jednych praca dla innych zabawa?

Podobno Argentyńczycy z większym luzem podchodzą do pojedynków a mecz traktują niemal zabawowo.

Dwukrotny mistrz świata jest po Hiszpanii drużyną, która najczęściej była w posiadaniu piłki i najczęściej stwarzała sobie na Mundialu sytuacje bramkowe.

Eksperci twierdzą, że wszystko będzie zależało od tego jak niemiecka defensywa poradzi sobie z niestrudzonym Lionelem Messi, który jak dotąd był 396 razy w posiadaniu piłki. Lepsi okazali się jedynie Hiszpan Xavi (420) i Xabi Alonso (399).

Albo zawodnicy muszą się ruszać albo piłka musi się kręcić

Nikogo nie dziwi różnica między obu reprezentacjami: większość południowoamerykańskich drużyn woli, żeby raczej piłka się kręciła niż ich zawodowcy. Gdyby między obu drużynami miało dojść do rzutów karnych, może właśnie do Niemców uśmiechnie się szczęście: w sześciu minionych przypadkach na mistrzostwach wygrały te drużyny, które do bramki strzelały jako pierwsze.

Zainteresowanym obszerniejszymi statystykami i tabelami polecamy internet. Sportowe portale zdradzą np. jak szybko biega Podolski. Osiągana przez niego prędkość ponad 30 km na godzinę robi wrażenie nie tylko na jego fanach.

dpa / SID / Iwona Metzner

Red. odp.: Magdalena Dercz